Banki chcą rozwijać faktoring dla najmniejszych

Faktoring dla smallbiznesu, czyli firm o rocznych przychodach poniżej 3,5 mln złotych, stanowi obecnie tylko 6 proc. obrotów firm faktoringowych

Aktualizacja: 21.02.2017 07:40 Publikacja: 09.05.2007 09:08

Zarówno banki, jak i wyspecjalizowane firmy faktoringowe coraz częściej kierują swoją ofertę do małych firm. Koniunktura w kraju sprawia, że dobrze się mają nie tylko duże przedsiębiorstwa, które są tradycyjnym i pewnym klientem instytucji finansowych. Dynamicznie rozwija się przede wszystkim sektor małych i średnich przedsiębiorstw oraz smallbiznesu.

Małe firmy nakręcają PKB

Wzmożone zainteresowanie instytucji finansowych sektorem małych i średnich przedsiębiorstw wynika z kilku czynników. Głównym powodem jest wzrost gospodarczy, który poprawia standing finansowy małych firm i sprawia, że są one mniej ryzykownym niż kiedyś partnerem. Małe firmy są obecnie bardziej zyskowne niż duże giganty. Świadczą o tym relatywnie wyższe stopy zwrotu funduszy inwestycyjnych, które lokują swoje środki finansowe właśnie w tym sektorze.

- Sektor MSP jest jednak szczególnie wrażliwy na wahania koniunktury, co przejawia się w krótkim okresie "życia" takich firm. 80 procent z nich nie jest w stanie utrzymać się na rynku dłużej niż rok - mówi Dariusz Winek, analityk banku BGŻ. - Przeżywany obecnie okres prosperity istotnie obniża ten wskaźnik, a ponadto przedsiębiorczość w Polsce dojrzewa i można mieć nadzieję, że sektor MSP stanie się w przyszłości bardziej stabilny, co m.in. uzasadniałoby inwestycje instytucji finansowych w rozwój usług dla tego sektora - dodaje.

Banki będą rozwijać sieci

Z danych zebranych przez "Parkiet" od firm zajmujących się świadczeniem usług faktoringowych wynika, że obecnie tylko 6 proc. obrotów faktoringowych tych firm przypada na sektor mikroprzedsiębiorstw (firm o rocznych obrotach poniżej 3,5 mln złotych).

Wśród instytucji finansowych, które szczególnie intensywnie rozwijają ten segment usług, są banki. Sam tylko Raiffeisen Bank - którego obecny udział w rynku faktoringu to 20 procent - chce, aby smallbiznes generował w przyszłości od 10 do 15 procent jego obrotów faktoringowych. - Sektor MSP i mikro jest szczególnie perspektywiczny dla banków - mówi Dariusz Winek. - O tym, że ten sektor staje się dla nich coraz bardziej interesujący świadczy rozwój sieci. Banki rozwijają sieć sprzedaży z myślą m.in. o obsłudze sektora MSP, bo klienci detaliczni często wolą obsługę konta za pomocą internetu - dodaje.

Zdaniem Jerzego Dąbrowskiego z Raiffeisen Bank, w przypadku małego klienta finansowanie faktoringiem jest mniej ryzykowne niż np. kredytem obrotowym. - W przypadku faktoringu nie tylko bierze się pod uwagę standing finansowy klienta, ale także to, jakich ma partnerów - mówi J. Dąbrowski. - Firma, która ze względu na niewystarczające zabezpieczenie finansowe nie dostałaby u nas kredytu, może być sfinansowana za pomocą faktoringu - dodaje.

Jest miejsce dla wszystkich

Jak twierdzi Wojciech Wiśniewski z Millennium Bank, banki na pewno będą w przyszłości konkurować o mikroklienta, jednak rynek jest tak duży, że znajdzie się na nim miejsce zarówno dla banków, jak i firm faktoringowych. - Obszarem, który dotyczy nie tylko faktoringu, ale działalności banku w ogóle, w którym konkurencja będzie najbardziej zaciekła, jest szybkość podejmowania decyzji kredytowych - mówi W. Wiśniewski. W Polsce rynek faktoringu jest jeszcze niewielki - jego wartość to około 1,5 proc. PKB (w Wielkiej Brytanii - 10 proc. PKB). Poza tym wiele firm, szczególnie małych, wciąż narzeka na zatory płatnicze. Według danych PKPP Lewiatan, prawie 80 proc. firm zatrudniających do 50 pracowników uważa zatory płatnicze za duże utrudnienie w prowadzeniu działalności gospodarczej. - Świadomość małych firm w zakresie wykorzystania faktoringu jest wciąż znikoma - twierdzi Mariusz Wiśniewski z Bibby Factors. - Większość firm nadal myli faktoring z windykacją lub uważa, że jest on narzędziem finansowania firm, które są w bardzo złej kondycji. To nieprawda, bo dzięki faktoringowi nie tylko mała firma może stać się bardziej konkurencyjna, oferując swoim kontrahentom dłuższe okresy na spłatę należności - dodaje.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego