Do Poczty Polskiej na ciężkie czasy

Minister transportu uzupełnił wakat i wybrał kolejnego szefa państwowego operatora. Andrzej Polakowski musi przygotować przedsiębiorstwo do walki z konkurencją

Aktualizacja: 20.02.2017 22:39 Publikacja: 11.05.2007 09:24

W 2009 r., zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej, rynek pocztowy ma być w Polsce całkowicie zliberalizowany. Oznacza to, że prywatne firmy będą mogły przekazywać wszystkie bez wyjątku przesyłki na tych samych zasadach co Poczta Polska. Obecnie PP ma monopol na listy o wadze mniejszej niż 50 gr. Wprawdzie rząd stara się wynegocjować w Brukseli dłuższy okres ochronny dla państwowego operatora, efekt negocjacji jest jednak niepewny.

Koniec bezkrólewia

Wszyscy eksperci wskazują więc, że bardzo ważne jest przygotowanie Poczty na otwarcie rynku w tym i przyszłym roku. Tymczasem od marca tego roku, kiedy rezygnację z funkcji generalnego dyrektora złożył Zbigniew Niezgoda, w przedsiębiorstwie trwało bezkrólewie. Dopiero w środę wieczorem nominację na szefa Poczty otrzymał Andrzej Polakowski, dotychczasowy zastępca dyrektora i od marca - p. o. dyrektora. Odpowiadał za pion usług pocztowych. A. Polakowski rozpoczął pracę na Poczcie jeszcze w 1988 r., kiedy został dyrektorem okręgu warszawskiego. Wcześniej pracował w zakładach Ursus. Od 2002 r. był dyrektorem wydziału kadr w Banku Polskiej Spółdzielczości.

Przede wszystkim inwestycje

Nowy dyrektor niechętnie zdradza swoje plany na rozwój przedsiębiorstwa. - Na pewno kluczową rzeczą będzie kontynuowanie rozpoczętych procesów inwestycyjnych - powiedział "Parkietowi". Przypomnijmy - operator buduje Centra Ekspedycyjno-Rozdzielcze oraz systemy informatyczne. Plany inwestycyjne na trzy lata mówiły o wydaniu 2,4-2,5 mld zł.

Czas na komercjalizację

Wyzwań jest jednak więcej. - Jeżeli Sejm przyjmie ustawę o komercjalizacji przedsiębiorstwa, naszym zadaniem będzie sprawne przygotowanie tego procesu - mówi A. Polakowski. Rządowy projekt zakłada, że Poczta (obecnie przedsiębiorstwo użyteczności publicznej) stanie się spółką akcyjną. Koszty przekształceń oszacowano na 1,5 mln zł.

Rząd nie wyklucza częściowej prywatyzacji operatora w 2011 r. Do tego trudno będzie jednak przekonać związki zawodowe, które już teraz domagają się, by 15 proc. akcji trafiło do pracowników.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy