"Wczorajsze słabe zachowanie indeksów w Stanach spowodowało dziś falę spadków na giełdzie w Tokio i głównych giełdach europejskich. Nie inaczej stało się w przypadku naszego rynku, tym bardziej, że od kilku dni sentyment do emerging markets nie jest najlepszy"- powiedział Przemysław Psikuta, makler Beskidzkiego Domu Maklerskiego.
Około godz. 11:00 indeks WIG 20 testował poziom 3.488 pkt i najbliższym poziomem wsparcia stały się 3.469 pkt. Jednak około południa inwestorzy przystąpili do zakupów.
"Najprawdopodobniej bardzo dużą część akcji kupiły TFI. Taka podaż gotówki i przecena wielu spółek stała się dobrą okazją do zakupów" - powiedział makler.
Dodał, że dalsze zachowanie GPW będzie nadal zależało od sytuacji na rynkach w USA i aktywności funduszy inwestycyjnych.
Największe obroty wykazały w piątek: KGHM (183 mln zł), Pekao (173 mln zł) oraz PKN Orlen (156 mln zł). Spośród spółek z WIG 20 największe wzrosty kursu zanotowały Bioton (5,24%) oraz BZ WBK (+5,13%), a spadki dotknęły najbardziej MOL (-3,47%) i Bank BPH (-3,02%).