Region: zysk bez ryzyka

Aktualizacja: 20.02.2017 17:34 Publikacja: 21.05.2007 08:33

- W Europie Środkowo-Wschodniej warto inwestować w bankowość, bo ryzyko, że biznes się nie uda, jest bardzo małe - twierdzi Marcin Zdral, partner w polskim oddziale firmy doradczej Deloitte i jeden z autorów najnowszego raportu firmy na temat usług finansowych w regionie. Wszystko dlatego, bo rynek rośnie szybko i wciąż jest miejsce dla nowych graczy oraz ekspansję już działających.

W krajach strefy euro aktywa banków są ponad 2,5-krotnie wyższe niż wysokość PKB tych państw. W Polsce ledwie przekraczają 50 proc. naszego produktu krajowego brutto. Wśród krajów regionu najlepiej wypada Łotwa, gdzie relacja kształtuje się na poziomie ok. 120 proc. - Mamy spory dystans do nadrobienia - podkreśla Zdral. - Rynek usług bankowych rośnie w krajach regionu w tempie od kilkunastu do kilkudziesięciu procent rocznie. Tu nie trzeba, tak jak na Zachodzie, ciąć kosztów - dodaje. - To m.in. zasługa szybko rozwijających się lokalnych gospodarek - twierdzi Andras Fulop, partner w węgierskim oddziale Deloitte.

W krajach strefy euro 95 proc. społeczeństwa korzysta z usług bankowych. W naszym regionie to wciąż tylko ok. 60 proc. - Zamiast konkurować między sobą o klienta, można pozyskać kogoś, kto jeszcze nie ma konta w banku - wskazuje Zdral.

Czy w naszym regionie mogą się pojawić wkrótce nowe, już spopularyzowane na Zachodzie, produkty bankowe? Zdaniem ekspertów, raczej nie. Ale nie dlatego, że region jest bardzo "opóźniony", a raczej dlatego, bo takich produktów po prostu nie ma. - Bankowość w Europie Środkowo-Wschodniej była budowana od podstaw. Od razu wprowadzono więc najnowsze rozwiązania, a nie stare, by je potem unowocześniać - twierdzi Zdral.

Partnerzy Deloitte twierdzą, że w regionie nie ma miejsca dla bankowości inwestycyjnej. Fulop uważa, że monopol na nią ma Londyn. - W Rosji działa wprawdzie kilka banków zarabiających na giełdzie, ale ten rynek jest znacznie większy niż nawet Polski - uważa.

Doradca węgierskiej filii Deloitte twierdzi również, że banki naszego regionu nie mają szans na stworzenie w wyniku lokalnych fuzji liczącej się w Europie instytucji. Twierdzi, że na Starym Kontynencie jest miejsce dla zaledwie kilku dużych graczy. - Wielu zagranicznych pożyczkodawców, którzy wcześniej kupili banki w naszym re- gionie, zapewne padnie wkrótce łupem większych od nich - mówi.

Praga

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy