Biedronka poważnie myśli o polskiej giełdzie

Jeronimo Martins robi w Polsce coraz lepszy biznes. Będzie dynamicznie rozwijać sieć Biedronek. Od dawna szepcze o debiucie na GPW. Czy w końcu stanie się on faktem?

Aktualizacja: 20.02.2017 10:39 Publikacja: 29.05.2007 07:37

Zarząd Jeronimo Martins (JM) nie ukrywa zadowolenia z tego, jak szybko rozwija się, należąca do grupy, sieć sklepów Biedronka w Polsce. W I kwartale 2007 roku wzrost sprzedaży tej sieci, w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, wyniósł 18,9 proc. Tym samym wpływ Biedronki na skonsolidowaną sprzedaż całej grupy wzrósł do 43,5 proc. (wobec 39,6 proc. w I kwartale 2006 r.). - Na wyniki Biedronki duży wpływ ma stale rosnąca sprzedaż. Skrupulatnie realizujemy założone wcześniej plany - mówi Pedro Pereira da Silva, dyrektor generalny Biedronki.

Dyskontowy lider rośnie

Polska część grupy JM odgrywa coraz większą rolę w rozwoju firmy. W I kwartale tego roku JM otworzyło 41 nowych sklepów: 8 w Portugalii i aż 33 w Polsce. Zarząd firmy deklaruje, że w tym roku otwartych zostanie ok. 130 nowych Biedronek i najprawdopodobniej drugie tyle w 2008 r. Okazuje się też, że pojawiające się w mediach informacje o złych warunkach pracy w Biedronce nie wpłynęły na stosunek konsumentów do tej marki. Codziennie zakupy robi tam około 1,5 mln osób.

Trzeba myśleć o przyszłości

- Bardzo cieszymy się z rozwoju Biedronki, ale musimy zastanowić się co dalej - mówi Pedro Soares dos Santos, członek zarządu Jeronimo Martins. Z jego wypowiedzi wynika, że firma bardzo poważnie myśli o wejściu na GPW. - W tym roku byłoby trudno, ale jest duże prawdopodobieństwo, że zadebiutujemy w przyszłym - mówi P.S. dos Santos. - Jeronimo Martins jest już notowana na giełdzie w Lizbonie. Jeśli na GPW byłyby notowane te same akcje co w Portugalii, to byłby to tylko alternatywny rynek i kwestia techniczna. Jeśli JM rozważa nową emisję lub wprowadzenie na GPW samej Biedronki - byłaby to szansa na pozyskanie środków, by kontynuować rozwój tej sieci - mówi Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku. Dodaje, że perspektywy dla firm handlowych u nas są bardzo dobre. - Jeśli dynamika sprzedaży się utrzyma, to zainteresowanie inwestorów ewentualną ofertą JM powinno być duże - uważa.

W planach ekspansja

Debiut na GPW to niejedyny pomysł na rozwój Biedronki. Sieć dyskontowa nie może rozwijać się w nieskończoność, dlatego zarząd JM rozważa też możliwość wchodzenia w nowe segmenty rynku. Nie chodziłoby jednak o największe obiekty handlowe. Z wypowiedzi członków zarządu wynika, że możliwe byłoby uruchomienie nowej sieci supermarketów. JM nie wyklucza też w dłuższym okresie ekspansji na kraje Europy Wschodniej, takie jak Rosja czy Ukraina.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024