"Łagodne spowolnienie odzwierciedla zmianę ku trwalszym trendom wzrostowym, przynajmniej w krajach bałtyckich i w Rumunii" - podano w raporcie.
Wzrost PKB wyniósł w Polsce 6,1% w 2006 roku wobec 3,6% w 2005 roku.
Według Banku Światowego, w 2007 i 2008 roku polska gospodarka przyspieszy bardziej, niż prognozują Komisja Europejska (odpowiednio: 6,1% i 5,5%) oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW, 5,8% i 5,0%).
Szybciej od Polski będą rozwijać się Litwa, Łotwa i Estonia oraz kraje, które weszły do Unii Europejskiej w tym roku - Bułgaria i Rumunia.
Raport powtarza wcześniejsze ostrzeżenia dotyczące zwiększonej presji inflacyjnej pojawiającej się w wielu krajach regionu, przy jednoczesnym poziomie produkcji przewyższającym potencjał i jednoczesnych brakach na rynku pracy i gwałtownym wzroście zadłużenia.