W maju handlowały głównie instytucje

Publikacja kwartalnych wyników wpływała na roszady w portfelach funduszy. Insiderzy w maju byli mniej aktywni

Aktualizacja: 20.02.2017 00:33 Publikacja: 02.06.2007 09:58

W minionym miesiącu członkowie zarządów i rad nadzorczych giełdowych spółek wykazali się niedużą aktywnością ze względu na tzw. okresy zamknięte (patrz ramka). Z szacunków "Parkietu" wynika, że w maju 2007 r. kupili papiery swoich przedsiębiorstw łącznie za nieco ponad 9 mln zł. W tym czasie sprzedali akcje za blisko 12 mln zł. W porównaniu z kwietniowymi transakcjami ich wartość była kilka razy mniejsza.

Fundusz chciał kupić akcję

Za najwyższą kwotę (ponad 6,7 mln zł) akcje swojej spółki sprzedał członek zarządu ZPUE, specjalizującego się w produkcji urządzeń elektroenergetycznych. Z pewnością chodzi o prezesa firmy Bogusława Wypychewicza. Pozbył się jednak zaledwie 15 tys. walorów, co stanowiło niewielki uszczerbek w jego portfelu (ma ponad 370 tys. akcji, zapewniających ponad połowę głosów na WZA). Transakcja miała na celu pozyskanie renomowanego inwestora finansowego. Z naszych informacji wynika, że była zainicjowana przez sam fundusz.

Wśród kupujących dominowali szefowie TVN i BRE, którzy obejmowali akcje w ramach programów menedżerskich.

Aktywne fundusze

Inwestorzy instytucjonalni w maju byli zdecydowanie aktywniejsi niż w kwietniu. Otwarte Fundusze Emerytalne (OFE) i Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI) częściej informowały o zmianach zaangażowania w akcje spółek. Liczba komunikatów, dotyczących kupna i sprzedaży, wzrosła do 47. Przypomnijmy, że w kwietniu i marcu było to odpowiednio: 38 i 44. Większa liczba przekroczeń progów w głosach związana była m.in. z reakcją największych graczy na publikowane wyniki za I kwartał. W całym miesiącu transakcji kupna (tych, o których był obowiązek poinformowania) było 29, a sprzedaży 18.

W maju większość komunikatów pochodzi od TFI. Związane to jest ze stałym napływem świeżej gotówki od klientów, co wymusza dokonywanie kolejnych transakcji kupna. Zakupy TFI nie są też ograniczone ustawowymi limitami inwestycyjnymi. Tymczasem OFE mogą lokować w akcjach tylko do 40 proc. zgromadzonych środków. W efekcie w maju "emeryci" byli stroną zaledwie 9 transakcji.

Królują małe i średnie spółki

Zdecydowana większość zakupów zarządzających dotyczyła pakietów małych i średnich firm. Trend ten utrzymuje się już od kilkunastu miesięcy. W maju sporo transakcji dotyczyło szeroko rozumianej branży chemicznej. Chodzi m.in. o Ciech, Sanok, Dwory, Dębicę czy Plast-Box. Jednocześnie niewielkim zainteresowaniem cieszył się sektor budowlany, gdzie fundusze ograniczyły się tylko do Naftobudowy i BBI Development.

Fundusze przekraczały ochoczo progi (5 i 10 proc. głosów) w spółkach, które pokazały dobre wyniki za I kwartał. W tym gronie można wymienić m.in. Kęty, JC Auto, Plast-Box. Jednocześnie duzi inwestorzy "wychodzili" z firm, które zanotowały słabsze rezultaty (Hutmen, Euromark, Forte). Ciekawym przykładem są walory AmRestu. Mimo publikacji dobrych wyników finansowych i jasnej strategii dalszego rozwoju fundusze "stadnie" zmniejszały zaangażowanie w akcje tej spółki. W maju poinformowały o tym: AIG OFE, ING TFI i BZ WBK AIB AM. Może to oznaczać, że bieżąca wycena rynkowa jest już dla instytucji wysoka. Dla równowagi wciąż trwa dobra passa niedawnych debiutantów. W maju fundusze przekroczyły progi w Elektrotimie i Radpolu.

Kilka komunikatów wynikało ze zmiany wielkości kapitału akcyjnego na skutek zarejestrowania emisji lub umorzenia papierów. W tym pierwszym przypadku chodzi o inwestycje BZ WBK AIB AM w Getin Holdingu, Opoka FIZ w Dudzie czy Pekao OFE w Mispolu. Z drugiej strony wyraźnie wzrósł udział Skarbca TFI w akcjonariacie NFI Foksal po umorzeniu walorów funduszu.

Stosunkowo nowym zjawiskiem, które nasiliło się w maju, jest przenoszenie walorów, należących do osób fizycznych, do prywatnych funduszy inwestycyjnych. Ostatnio na taki krok zdecydował się Edmund Mzyk, który wniósł do funduszu Opera akcje Yawalu i Pagedu. Skutkowało to przekroczeniem 5-proc. progów. Wcześniej na wniesienie akcji Dudy do funduszu

Okresy zamknięte ograniczyły aktywność insiderów

Pierwsza połowa maja to okres publikowania przez spółki raportów kwartalnych.

Na dwa tygodnie przed ich prezentacją

osoby mające dostęp do informacji

poufnych mają zakaz handlowania papierami przedsiębiorstwa. Można się spodziewać,

że to główna przyczyna znacznie mniejszej aktywności insiderów w minionym

miesiącu, w porównaniu choćby z kwietniem. Z kolei dla instytucji finansowych publikacja wyników przez giełdowe spółki

to czas weryfikacji portfeli inwestycyjnych. Fundusze muszą również

zagospodarowywać stale napływające pieniądze. To wymusza dokonywanie kolejnych transakcji kupna. Dlatego nie powinna

dziwić większa aktywność tych podmiotów w maju.

Bogusław

Wypychewicz, prezes

i wiodący

akcjonariusz ZPUE w maju uzyskał

najwięcej

pieniędzy

ze sprzedaży papierów w porówniu z handlującymi w tym czasie innymi

członkami

zarządów

i rad

nadzorczych spółek.

fot. Andrzej Cynka

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy