Wielkie elektrownie w Rosji i Bułgarii na celowniku CEZ-u

Czeski koncern chce budować bułgarską elektrownię atomową Belene oraz przejąć 1/3 rosyjskiej spółki energetycznej TGK-4

Zarząd CEZ-u zdecydował, że koncern wystartuje w przetargu na zakup 49-proc. pakietu akcji spółki, która ma postawić elektrownię atomową Belene w Bułgarii - potwierdziła rzeczniczka czeskiej spółki Eva Nováková. Spółka ma się nazywać BPC (od angielskiego Belene Power Company), a jej większościowym akcjonariuszem pozostanie bułgarska państwowa Nacjonalna Elektriczeskaja Kompania (NETC).

W szranki ze wszystkimi

Wstępną chęć uczestnictwa w bułgarskim przedsięwzięciu oprócz Czechów wyraziły również: włoski koncern Enel, niemiecki E.ON, Electricité de France, belgijska spółka Tractabel, Iberdrola z Hiszpanii oraz rosyjski UES.

Wybór zwycięzcy przetargu miałby nastąpić jeszcze przed końcem tego roku. NETC chce podpisać umowę ze swym przyszłym partnerem najpóźniej w lutym 2008 r.

Spieszy się, bo rozpoczęcie budowy pierwszego bloku energetycznego - zgodnie z planami - miałoby się rozpocząć już w przyszłym roku. Reaktor miałby ruszyć w styczniu 2014 r. Projekt inwestycyjny zakłada też wystawienie i uruchomienie drugiego bloku energetycznego. Nowa bułgarska siłownia jądrowa ma mieć docelowo aż 2 tys. MW mocy.

Nowa elektrownia, która powstanie nad Dunajem około 250 km na północ od Sofii, miałaby zastąpić cztery przestarzałe postradzieckie reaktory w jedynej obecnie bułgarskiej elektrowni atomowej w Kozłoduju. Unia Europejska, jeszcze przed akcesją Bułgarii do Wspólnoty, wymusiła zamknięcie części tej siłowni.

CEZ ma teraz dwie elektrownie atomowe: Temelin i Dukovany. Obie w Czechach.

Reforma energetyki w Rosji

Notowany na giełdach w Pradze i w Warszawie czeski koncern zastanawia się też nad drugim wielkim przedsięwzięciem, czyli zakupem 32 proc. firmy energetycznej TGK-4 (zlokalizowanej w środkowej Rosji), należącej teraz do koncernu RAO. To z nim kilka miesięcy temu CEZ zawarł umowę o strategicznej współpracy przy reformowaniu sektora energetycznego w Rosji. Sprzedaż części TGK-4 planowana jest na końcówkę tego roku. Obie firmy mają też współdziałać przy dwóch innych projektach zwiększających moce zakładu.

"Trzymaj" akcje - zaleca Erste Bank

Analitycy z należącej do grupy Erste Bank Ceskiej Sporitelnej podtrzymali w piątek swoje poprzednie zalecenie "trzymaj" akcje czeskiego koncernu energetycznego CEZ. Podwyższyli jednak 12-miesięczną cenę docelową tych papierów z 989 koron (133,71 zł) do 1045 koron (141,28 zł). Na piątkowym zamknięciu giełdy w Pradze kurs spółki spadł o 1,69 proc., do 1048 koron (141,69 zł), a na giełdzie w Warszawie - o 0,77 proc., do 142 zł. Najwyżej - bo aż na 1250 koron (165 zł)- akcje CEZ-u wycenili w raporcie z 11 maja tego roku specjaliści z Citigroup.