Telefonia Dialog, która w tym roku planuje debiut na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, niebawem może dokonać akwizycji podmiotu za kilkadziesiąt milionów złotych - podała wczoraj PAP, powołując się na rozmowę z wiceprezesem Dialogu Grzegorzem Machem.
Z jego słów wynikało, że Dialog ma już zgodę swojego właściciela (należy w 100 procentach do KGHM) na realizację strategii przejęć. - Czekamy na zgodę od drugiej strony transakcji - powiedział Mach. Wiceprezes nie ujawnił ani przedmiotu ewentualnego zakupu, ani jego wartości. Wskazał jedynie, że to inwestycja, która będzie kosztowała Dialog "raczej kilkadziesiąt złotych niż kilka milionów".
Na kilkadziesiąt milionów złotych wyceniany był do tej pory Petrotel, operator telekomunikacyjny należący do PKN Orlen. W ubiegłym roku o jego zakup zabiegało giełdowe MNI, jednak do transakcji nie doszło. Menedżerowie MNI winą za fiasko projektu obarczali PKN za brak chęci do podejmowania tego rodzaju decyzji (umowa była gotowa). Piotr Majchrzak, prezes MNI, przekonywał wówczas, że spółka zrekompensuje inwestorom tę porażkę w inny sposób. Relacjonował, że firma znalazła na miejscu w Płocku menedżera, dzięki któremu zawojuje tamtejszy rynek.
Przychody operatora sięgają rocznie 30 mln zł (głównym klientem Petrotela jest PKN Orlen), a EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) 10 mln zł. W 2006 r. wynik operacyjny telekomunikacyjnej firmy sięgnął 6,3 mln zł, a netto 4,5 mln zł.
Z naszych informacji wynika też, że pracownicy Petrotela mają prawo pierwokupu 25 proc. udziałów w tej firmie i od ich decyzji zależy sprzedaż spółki zewnętrznemu inwestorowi.
