Początek tygodnia na rynku ropy nie zapowiadał się optymistycznie. Ceny ropy biły kolejne rekordy. We wtorek ceny ropy na giełdzie w Nowym Jorku zbliżyły się do 120 S/bbl. Czynnikami wsparcia dla cen były: słaby dolar oraz zagrożenie dostaw z rafinerii W Anglii, Finlandii i Nigerii.

Odwrócenie tendencji wzrostowej nastąpiło po publikacji raportu o stanie zapasów wykazującego większy niż oczekiwano wzrost zapasów ropy w wysokości 2,4 mln bbl, a co najważniejsze zwiększenie przerobu ropy w rafineriach amerykańskich o 4,2 % do 81,4 %. Gwałtowne umocnienie się dolara było kolejnym bodźcem do realizacji zysków przez inwestorów.

Ceny oleju napędowego były najmniej podatne na korektę w dół w związku z ograniczeniami w produkcji oleju napędowego w rafinerii należącej do Neste Oil w Finlandii, gdzie wstrzymano produkcje oleju napędowego do końca maja. W okresie od 17-25 kwietnia na poziomie hurtowym odnotowaliśmy wzrosty cen benzyny Eurosuper 95 od 58 do 59 PLN/1000l oraz oleju napędowego od 6 do 17 PLN/1000l. Wszystko wskazuje na to, że od soboty i wtorku czekają nas kolejne podwyżki benzyn i oleju napędowego. W przypadku diesla podwyżki mogą sięgną 50 zł/1000l, a w przypadku benzyn 15-25 zł/1000l. Na poziomie detalicznym średni poziom cen pozostał niezmieniony w przypadku cen oleju napędowego i autogazu, w przypadku benzyny odnotowaliśmy spadek o ok. 1 gr/l. Wysoki poziom cen hurtowych oraz prawdopodobieństwo dalszych wzrostów na rynku światowym mogą doprowadzić do podwyżek cen paliw na stacjach w przyszłym tygodniu. Średnio ceny benzyn i oleju napędowego mogą wynieść ok. 2-3 gr/l.

(ISB/ Reflex)