Ostatecznie ujemne punkty w lipcowym rankingu przypadły siedmiu towarzystwom: Pioneer Pekao, ING, PZU, Noble Funds, BZ WBK AIB, SEB oraz DWS Polska.
ING i SEB były pod kreską również w czerwcu. Pozycja SEB TFI od tamtej pory jeszcze nieco się pogorszyła - nie dość, że tym razem znalazło się na ostatnim miejscu, to z większą niż przed miesiącem liczbą ujemnych punktów. W przypadku ING jest odwrotnie - awansowało z ostatniego miejsca i zamiast -11 punktów ma -1.
Fundusze nie urosły z rynkiem
Lipiec podzielił fundusze akcji. Można znaleźć grono tych, które miesiąc zakończyły z wynikiem zbliżonym do zwyżki na parkiecie. Najlepszy wynik osiągnął DWS Akcji. Jaka jest tajemnica sukcesu? Jak mówi w rozmowie z nami Jarosław Niedzielewski, zarządzający tym funduszem, 80 proc. portfela stanowiły w lipcu spółki z WIG 20. W minionym miesiącu indeks ten zwyżkował aż 6,2 proc. Pozostałe niemalże 20 proc. portfela stanowiły duże spółki, głównie z Czech i Węgier. Zatem zaangażowanie w akcjach było niemalże maksymalne. Pytanie, czy to oznacza, że w warunkach spadającego WIG20 należy spodziewać się równie dużych spadków stopy zwrotu z DWS Akcji. Okazuje się, że w pewnym sensie tak. - Strategia funduszu zezwala na manewrowanie poziomem zaangażowania w WIG20 czy w akcje w ogóle w granicach 10 pkt proc. - tłumaczy Jarosław Niedzielewski. Potwierdzają to historyczne wyniki. W skali roku, gdy WIG20 traci 26,3 proc., DWS Akcji jest na bardzo podobnym minusie - jego uczestnicy tracą 28,5 proc.
Można znaleźć też takie, które oparły się wzrostom. Jest o tyle dziwne, że dotychczas spadały razem z rynkiem. Dlaczego więc teraz nie urosły?
- Po pierwsze, miesiąc rozpoczęliśmy z dużym udziałem zagranicznych spółek surowcowych w portfelu. Udało się w nich wycofać dopiero mniej więcej w połowie całego ruchu spadkowego. Po drugie, za późno wróciliśmy na warszawski parkiet, z którego wcześniej się wycofaliśmy - tłumaczy Tomasz Korab, wiceprezes Opera TFI i zarządzający funduszem Opera Universa.pl, który jeszcze do niedawna świetnie sobie radził, a w lipcu był 3,8 proc. pod kreską.