Oferta publiczna warta 22-28 mln zł

Aktualizacja: 26.02.2017 14:39 Publikacja: 22.08.2008 06:19

Na początku września rozpocznie się oferta publiczna lubelskiej firmy Pol-Inowex, specjalizującej się w przenoszeniu instalacji przemysłowych. Spółka chce sprzedać inwestorom 1,6 mln akcji po 12-15 zł (ostateczna cena nie została jeszcze ustalona). Jej założyciele, rodzina Świderków, zamierzają sprzedać kolejne 250 tys. papierów. Maksymalna wartość oferty to 28 mln zł, z czego na akcje nowej emisji przypada 19,2-24 mln zł. Po ofercie nowi akcjonariusze będą mieli do 28 proc. udziału w kapitale spółki.

Pieniądze z emisji Pol-Inowex chce przeznaczyć na zakup nowego sprzętu (do 14 mln zł) oraz przejęcia innych firm (8,3 mln zł). Chodzi o niewielkie spółki instalacyjne działające w Wielkiej Brytanii, Skandynawii, Niemczech czy Polsce.

Pol-Inowex nie wyklucza jednak, że zamiast akwizycji zdecyduje się na stworzenie w tych krajach swoich oddziałów. W tej chwili około 70 proc. przychodów Pol-Inoweksu pochodzi ze zleceń zagranicznych (w poprzednich latach był jeszcze większy, ale ostatnio firma pozyskała kilka kontraktów w Polsce). Klientami firmy są zachodnioeuropejskie przedsiębiorstwa cukrownicze, producenci materiałów budowlanych i inne firmy przemysłowe, które z pomocą Pol-Inoweksu przenoszą swoje fabryki z zachodniej części kontynentu na Wschód, m.in. do Rosji, na Ukrainę, a także do Polski.

Rentowność działalności Pol-Inoweksu jest zdecydowanie wyższa od średniej dla krajowych firm instalacyjnych. W zeszłym roku wyniosła 34 proc., a w tym roku ma zwiększyć się do 37 proc. W jaki sposób spółce udaje się uzyskiwać tak wysokie marże? - Oferujemy kompleksową usługę: demontaż, transport i montaż instalacji przemysłowych. Naszym klientom zwykle zależy na szybkości i pewności, że cała operacja się uda. Kilkudniowe opóźnienie może spowodować dla nich duże koszty finansowe. Dlatego są w stanie zapłacić więcej niż za standardowe usługi instalacyjne - wyjaśnia Bartosz Świderek, wiceprezes Pol-Inoweksu. Najbardziej rentowne dla spółki są zlecenia "na teraz", stanowiące około 30 proc. przychodów Pol-Inoweksu.

- Wtedy kwestią dla klientów nie jest cena, tylko pytanie, czy jesteśmy w stanie podjąć się takiego projektu - mówi wiceprezes.

W tym roku Pol-Inowex chce zarobić na czysto 6,4 mln zł przy 17 mln zł przychodów. - Po wynikach za pierwsze półrocze widzimy już, że prawdopodobnie uda nam się przekroczyć nasze prognozy - mówi Świderek.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy