Zapisy na 26 mln akcji serii I, w ramach wykonania prawa poboru, będzie można składać od 6 do 10 października - wynika z opublikowanego wczoraj prospektu emisyjnego Budopolu Wrocław. Przypomnijmy, że dzień prawa poboru przypadał na 25 lipca. Instrumenty te zostały więc zapisane na rachunkach inwestorów, którzy nabyli akcje wrocławskiej spółki najpóźniej 22 lipca (co wynika z trzydniowego terminu rozliczania transakcji zawieranych na GPW). "Spóźnialscy" będą mogli wziąć udział w ofercie publicznej wówczas, gdy nabędą prawa poboru na rynku. Będą one notowane na giełdzie od dzisiaj do 7 października.
Posiadacze praw poboru za każdy walor będą mogli nabyć jedną nową akcję po 1 zł. Z emisji Budopol może więc pozyskać maksymalnie 26 mln zł (około 25,5 mln zł po odliczeniu kosztów oferty).
Niemal uzgodnione przejęcie
Największą część wpływów (około 17 mln zł) Budopol zamierza przeznaczyć na przejęcia firm z branży instalatorskiej. Warunki zakupu jednej z takich spółek zostały już praktycznie uzgodnione. Tak przynajmniej można wywnioskować z treści prospektu, w którym czytamy, że "warunkiem finalizacji rozmów jest pozyskanie środków z emisji". - Rzeczywiście, negocjacje dotyczące przejęcia firmy z okolic Wrocławia są na tyle zaawansowane, że możemy spodziewać się rozstrzygnięcia wkrótce po zakończeniu oferty publicznej - mówi Mirosław Motyka, prezes Budopolu Wrocław. - Niemniej jednak nie podpisaliśmy w tej sprawie jeszcze żadnego listu intencyjnego - zastrzega i dodaje zarazem, że zarząd będzie dążyć do sformalizowania poczynionych uzgodnień ze sprzedającymi właśnie poprzez podpisanie listu intencyjnego lub zawarcie umowy przedwstępnej.
Budopol Wrocław zamierza także przejąć spółkę z branży budownictwa drogowego. Na ten cel "zarezerwował" około 5 mln zł z emisji. Prezes Motyka wskazuje, że chodzi o firmę z zachodniej Polski. W prospekcie wyczytamy, że akcjonariusze tego przedsiębiorstwa "wyrazili zainteresowanie" sprzedażą większościowego pakietu Budopolowi.