Ministerstwo Gospodarki stawia w energetyce na krajowy węgiel - wynika z projektu "Polityki energetycznej kraju do 2030 roku", do którego dotarł "Parkiet". Szef resortu oraz wicepremier Waldemar Pawlak zaprezentuje dzisiaj projekt tego dokumentu w wersji po konsultacjach branżowych.
Resort gospodarki wyszedł z założenia, że krajowa energetyka jest w około 93 procentach oparta na węglu i to nie może się szybko zmienić. Co więcej, jak ustaliliśmy, przygotowywane są rozwiązania prawne, które pozwolą zwiększyć krajowe wydobycie węgla, tak aby w najbliższych latach Polska mogła ograniczać rosnący ostatnio import tego surowca z zagranicy.
MG nie zamierza również "odpuścić" w zakresie ropy naftowej i gazu. Podejście do sektora paliw płynnych w projekcie "Strategii dla energetyki do 2030 roku" jest pewnym novum: resort gospodarki deklaruje, że będą podejmowane działania, mające zdywersyfikować źródła importu tych surowców, a jednak na pierwszym miejscu wymienia inwestycje pozwalające zwiększyć wydobycie gazu na terytorium Polski.
W projekcie przewidziano utworzenie podległego resortowi gospodarki ośrodka, który zajmie się wprowadzaniem programu energetyki jądrowej w Polsce. Zajmie się on badaniami dotyczących możliwych lokalizacji elektrowni atomowej, analizami prawnymi i promocją społeczną programu. Najpierw jednak potrzebna jest uchwała rządu o przygotowaniach do budowy siłowni jądrowej w naszym kraju.
Po konsultacjach branżowych strategii przewidziano włączenie do niej załączników z prognozami zapotrzebowania na paliwa i energię (są już niemal gotowe), oceną realizacji polityki energetycznej w latach 2005-2007 czy prognozą oddziaływania tego sektora na środowisko oraz szczegółowym programem działań wykonawczych do 2012 roku. Ma to nastąpić w październiku.
