Naruszane są zasady ostrożnego zarządzania

Aktualizacja: 26.02.2017 13:26 Publikacja: 08.09.2008 06:34

Komisję Nadzoru Finansowego niepokoi skala przyrostu kredytów zagrożonych w należnościach z tytułu kart kredytowych - wynika z opublikowanego w piątek raportu KNF o sytuacji banków w I połowie 2008 r.

O zagrożeniu ze strony kart kredytowych "Parkiet" pisał ponad trzy miesiące temu. Cytowaliśmy wówczas Wojciecha Kwaśniaka, byłego generalnego inspektora nadzoru bankowego, który ostrzegał, że jeśli banki nie będą monitorować sytuacji osób, które mają jednocześnie kredyty mieszkaniowe i karty kredytowe, mogą mieć kłopoty.

"Dynamika wzrostu kredytów zagrożonych w kartach kredytowych była wyższa niż dynamika wzrostu kredytów ogółem z tego tytułu. Świadczy to o tym, że polityka kredytowa niektórych banków narusza zasady ostrożnego zarządzania i konieczna jest szybka zmiana w tym obszarze" - napisała KNF w swoim dokumencie. Nie sprecyzowała, jakie zmiany ma na myśli.

W końcu czerwca udział kredytów zagrożonych w przypadku należności z tytułu kart kredytowych wynosił 6,3 proc. Był o 0,1 pkt proc. większy niż w końcu ubiegłego roku. Zmiana może wydawać się minimalna, jednak wzrost nastąpił pomimo wysokiej dynamiki zadłużenia w rachunkach kart, która sprzyja obniżaniu się współczynnika złych kredytów w tej kategorii.

Zadłużenie Polaków z tytułu kart kredytowych wynosiło w końcu czerwca niemal 10,5 mld zł i było o 18 proc. wyższe niż w końcu 2007 r. Wzrost współczynnika złych kredytów oznacza, że ich procentowy przyrost był jeszcze szybszy.

Wojciech Kwaśniak ostrzegał, że ryzyko wiąże się nie tylko z kartami kredytowymi, ale i z kredytami mieszkaniowymi. Chodzi o to, że przy rosnących stopach procentowych ci klienci banków, którzy przeznaczają na spłatę zadłużenia dużą część bieżących dochodów, mogą być zmuszeni do spłacania kredytów na nieruchomości dzięki pieniądzom z kart kredytowych.

- Tak właśnie było w USA, gdzie klienci zaczynali spłacać kredyty na nieruchomości pieniędzmi z kredytu w karcie. Ale to jest tylko przesuwanie momentu, w którym będzie widać problemy ze spłatą kredytu - mówił nam były szef nadzoru bankowego.

Czy ten scenariusz realizuje się w tej chwili w Polsce? Niewykluczone. KNF w swoim raporcie o sytuacji sektora bankowego zwraca uwagę na to, że mamy również do czynienia z rosnącą kwotą niespłacanych na czas kredytów mieszkaniowych.

"Jakość kredytów mieszkaniowych pogorszyła się w ograniczonym zakresie (z 1,4 mld zł do 1,5 mld zł) i dotyczyła jedynie kredytów złotowych, co można wiązać ze wzrostem stóp procentowych. Jakość kredytów mieszkaniowych w walutach obcych uległa poprawie. Jednak należy mieć na uwadze, że poprawie sprzyjało umocnienie złotego. Otwarte pozostaje pytanie o jakość tych kredytów w sytuacji zmiany trendu na rynku walutowym" - napisała KNF.

W ostatnich dniach mieliśmy do czynienia ze znaczącym osłabieniem złotego, jednak jego skala była zbyt mała, by mogła być źródłem kłopotów kredytobiorców.

Jakie wnioski wyciąga KNF?

"Niekorzystne zmiany zdają się potwierdzać przypuszczenia o nadmiernym rozluźnieniu polityki kredytowej przez niektóre banki i rodzą obawy o jakość portfela kredytowego i wyniki finansowe banków w sytuacji, gdyby doszło do pogorszenia sytuacji makroekonomicznej lub/i znacznego wzrostu stóp procentowych oraz niekorzystnych zmian kursów walutowych" - czytamy w raporcie dotyczącym kondycji sektora bankowego.

Wygląda na to, że nadzór bankowy nie zamierza poprzestać na obserwowaniu sytuacji. Jak pisał niedawno "Parkiet", Komisja Nadzoru Finansowego rozważa wprowadzenie nowych ograniczeń dotyczących procesu kredytowania w bankach. Miałyby one dotyczyć należności zabezpieczonych hipoteką. Byłby to efekt niedawnej ankiety, jaką nadzór finansowy przeprowadził wśród banków. Ankieta dotyczyła m.in. procedur stosowanych przez banki przy wyliczaniu zdolności kredytowej klientów biorących pożyczki na nieruchomości.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy