W sierpniu klienci otwartych funduszy inwestycyjnych wypłacili z nich o ponad 2,2 mld zł więcej pieniędzy, niż wpłacili - wynika z obliczeń "Parkietu". Przewaga umorzeń nad zakupami jednostek w minionym miesiącu to zasługa przede wszystkim klientów, których aktywa lokowane są w akcjach.
Ujemne saldo wpłat i wypłat w grupie funduszy akcji krajowych sięgnęło 640 mln zł. Dla tych funduszy był to kolejny niefortunny miesiąc, po lipcu i czerwcu, które przyniosły odpowiednio drugi i trzeci najgorszy (po styczniu) miesięczny bilans zakupów i umorzeń w przypadku niemalże wszystkich kategorii funduszy.
Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku krajowych produktów mieszanych. Przewaga umorzeń jednostek funduszy zrównoważonych nad zakupami wyniosła 660 mln zł. Z kolei 460 mln zł odpłynęło ostatecznie z funduszy stabilnego wzrostu. W ich przypadku jednak bardziej - poza styczniem, czerwcem i lipcem - od sierpnia bolesny był jeszcze marzec tego roku.
W grupie funduszy akcji zagranicznych sierpniowe ujemne saldo wpłat i wypłat było nawet nieznacznie większe niż w czerwcu: 170 mln zł wobec 150 mln zł.
Trend z poprzednich miesięcy odwrócił się natomiast zupełnie w grupach funduszy bezpiecznych. Do podmiotów rynku pieniężnego w czerwcu i lipcu klienci chętniej wpłacali pieniądze niż je wypłacali. Tymczasem w sierpniu kapitał per saldo odpłynął. Przewaga umorzeń nad zakupami wyniosła 300 mln zł. Może być to przejawem tego, że klienci postanowili już teraz realizować zyski w obawie przed zakończeniem cyklu podwyżek stóp procentowych.