Rząd powinien zająć się unijnymi funduszami

Eksperci alarmują o słabym wykorzystaniu środków unijnych na lata 2007-2013. Zalecają także przyjęcie euro, co uchroni beneficjentów przed zmianą kursu waluty

Aktualizacja: 26.02.2017 13:22 Publikacja: 09.09.2008 06:02

W momencie przystąpienia do Unii Europejskiej otrzymaliśmy 8,6 mld euro funduszy strukturalnych przeznaczonych na lata 2004-2006. Przy ich rozliczeniu w 2008 r. okazało się, że w wyniku wzrostu wartości złotego względem euro po przeliczeniu wydaliśmy o prawie 10 mld złotych mniej, niż przewidywano.

Euro dobre dla funduszy

Jeżeli złoty będzie się umacniał, podobna sytuacja może mieć miejsce w przypadku nowej puli funduszy, przeznaczonych na lata 2007-2013. Eksperci obawiają się, że nie dość, że wykorzystanie środków jest teraz dramatycznie niskie, to jeszcze zagraża nam ryzyko kursowe, przez które dostępne środki mogą znacznie stopnieć.

Jeśli okaże się, że unijnych pieniędzy jest mniej, trzeba będzie albo ograniczać liczbę projektów, albo dokładać z budżetu krajowego. - Dlatego korzystne byłoby jak najszybsze przystąpienie do strefy euro - uważa Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club. - Pewność, jaką dokładnie sumą dysponujemy, pozwoliłaby na skuteczniejsze planowanie inwestycji - dodaje Goliszewski.

Według raportu przygotowanego przez BCC i Europejskie Centrum Przedsiębiorczości, po ponad półtora roku dysponowania nową transzą funduszy podpisane umowy z beneficjentami opiewają na zaledwie 0,86 proc. wszystkich środków przeznaczonych na lata 2007-2013. Plan inwestycji w I półroczu 2008 r. został więc wykonany tylko w 3 proc. Dlatego też eksperci postulują wiele usprawnień prowadzących do lepszego wykorzystania funduszy europejskich.

Potrzebne zmiany

Wskazują np., że konieczne jest lepsze planowanie i koordynacja na poziomie centralnym. Jeszcze w tym tygodniu przedstawiciele BCC wybierają się do premiera z listą postulatów. - Konieczne jest przygotowywanie rocznych planów działań - mówi Jerzy Kwieciński, ekspert BCC i były wiceminister rozwoju regionalnego. Eksperci apelują także o powołanie specjalnego komitetu Rady Ministrów ds. wykorzystania funduszy europejskich pod przewodnictwem premiera, w skład którego weszliby ministrowie i marszałkowie województw. - Niezbędne są dodatkowe szkolenia dla administracji zajmującej się unijnymi pieniędzmi - zaznacza Kwieciński.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego