Drenaż saudyjskiego rynku

Aktualizacja: 26.02.2017 13:23 Publikacja: 11.09.2008 06:21

W minionym roku zachodnie banki centralne wpompowały miliardy dolarów w rynki pieniężne, by podtrzymać ich płynność i uchronić przed bankructwem instytucje finansowe. W tym samym czasie władze Arabii Saudyjskiej z wielką zaciekłością starają się usunąć wszelkie nadwyżki kapitałowe ze swojej gospodarki.

Agencja Pieniężna Arabii Saudyjskiej (tak nazywa się tamtejszy bank centralny), od początku roku do końca lipca wyemitowała bony skarbowe o łącznej wartości 19,7 mld USD, trzy razy więcej niż w całym 2007 roku. Celem tej operacji było podniesienie realnych kosztów kredytu poprzez obniżenie płynności w bankach komercyjnych.

Problem polega na tym, że Arabia Saudyjska, podobnie jak większość państw znad Zatoki Perskiej, ma politykę pieniężną ściśle powiązaną z amerykańską, tak więc podstawowa stopa

procentowa powinna tam wynosić tyle samo, co w USA, a więc

2 proc.

Celem takiej polityki realizowanej przez Fed jest stymulowanie tempa wzrostu gospodar- czego w Stanach, a to akurat jest niezbyt potrzebne krajom Zatoki, które mają zupełnie inne problemy. Szybko rośnie inflacja i wartość kredytów, a "politykę pieniężną mamy taką, jakbyśmy byli w recesji" - nie ukrywa rozczarowania szef działu depozytów w jednym z największych banków regionu.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego