Eksporterzy zaskoczyli

Aktualizacja: 26.02.2017 12:53 Publikacja: 13.09.2008 04:42

Saldo obrotów bieżących w lipcu było ujemne i wyniosło 1,22 mld euro - podał Narodowy Bank Polski. Dane o wymianie z zagranicą były zaskoczeniem dla rynku. Średnia prognoz analityków ankietowanych przez "Parkiet" wskazywała na ujemne saldo rzędu 1,9 mld euro.

W porównaniu z czerwcem saldo obrotów bieżących poprawiło się o ponad 1 mld euro. To zasługa m. in. utrzymującej się na wysokim poziomie dynamiki eksportu. W lipcu wartość towarów sprzedanych za granicą sięgnęła 10,6 mld euro i była o 482 mln euro większa niż w czerwcu - i to mimo że w tym miesiącu złoty był bardzo mocny. Import wyniósł 12,13 mld euro (wzrost o 339 mln euro).

- Dane wskazują na możliwość spowolnienia wzrostu poprzez obniżenie dynamiki eksportu, który jednak cały czas utrzymuje się na wysokim poziomie - ocenił Józef Sobota, dyrektor Departamentu Statystyki w NBP. - Lepsze saldo obrotów bieżących nie zmienia naszych oczekiwań na to, że w ciągu kolejnych kwartałów będzie miało miejsce stopniowe pogarszanie się sytuacji płatniczej Polski, przede wszystkim ze względu na utrzymujący się popyt na dobra importowane - dodał Marcin Mróz, główny ekonomista Fortis Banku.

Część analityków nie była jednak tak pesymistyczna. - Lipcowy wynik oznacza poprawę perspektywy dla deficytu na rachunku bieżącym w całym 2008 roku poniżej poziomu 5 PKB. Nadal jednak na wynikach eksportu ciążyć będzie postępujące spowolnienie u odbiorców w Europie Zachodniej - stwierdziła Maja Goettig, ekonomistka BPH.

Dane o bilansie płatniczym pokazują również, że polepszył się także bilans salda usług, głównie dzięki wyższym przychodom (sięgnęły 2,28 mld euro, o 377 mln euro mln euro więcej niż miesiąc wcześniej).

Lipiec okazał się też dobrym miesiącem, jeśli chodzi o napływ środków unijnych. Z danych NBP wynika, że do Polski trafiło 738 mln euro, dużo więcej niż miesięczna składka na budżet Unii Europejskiej (142 mln euro). Polepszyły się także inne składowe rachunku bieżącego - saldo dochodów (-812 mln euro) oraz saldo transferów bieżących (1 mld euro).

Gorzej niż w czerwcu wyglądają za to statystyki dotyczące rachunku finansowego. Różnica między aktywami a pasywami zmniejszyła się z 4,13 mld euro w czerwcu do 3,24 mld euro. Polskie inwestycje za granicą zmniejszyły się o 905 mln euro netto, natomiast saldo zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce było dodatnie i wyniosło 1,16 mld euro.

NBP podał także, że podaż pieniądza w sierpniu wzrosła o 16,6 proc. rok do roku, do 627,45 mld zł. To wynik nieco wyższy niż szacunki ekonomistów, którzy oczekiwali dynamiki rzędu 16 proc. Depozyty wzrosły do 530,6 mld zł, należności - do 561,6 mld zł.

reuters

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy