Zaskórniaki w funduszu na restrukturyzację

Jeżeli plan uzyskania rekordowo wysokich przychodów z prywatyzacji w 2009 r. powiedzie się, resort skarbu będzie miał też więcej pieniędzy na ratowanie upadających firm. Tylko dlaczego nie wie, jak je wykorzystać?

Aktualizacja: 26.02.2017 13:09 Publikacja: 15.09.2008 05:14

Ministerstwo Skarbu Państwa założyło na przyszły rok wysokie (12 mld zł) wpływy z prywatyzacji. Tym samym więcej pieniędzy trafić ma na Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców. Zgodnie z ustawą o komercjalizacji, przychodami FRP jest 15 proc. kwoty uzyskiwanej ze sprzedaży akcji państwowych spółek. W przyszłym roku będzie to zatem niebagatelna suma 1,82 mld zł. Warto więc zapytać, jak wydawane są środki Funduszu.

Długa historia Funduszu

Historia FPR sięga 1996 r., kiedy podjęto decyzję, że część przychodów z prywatyzacji nie będzie trafiać do budżetu, ale pozostanie do dyspozycji jako środki specjalne resortu skarbu. Z początkiem 2005 r. pojawiły się w budżecie jako państwowe fundusze celowe. Dzięki zmianie łatwiej weryfikować, na co idą pieniądze FRP. Oprócz niego z wpływów z prywatyzacji korzysta wiele innych funduszy (np. Reprywatyzacji, Skarbu Państwa, Nauki i Technologii Polskiej). Jednak to FRP ma największe wpływy.

Największym beneficjentem Funduszu jest Agencja Rozwoju Przemysłu, do której trafia co roku trzecia część jego wpływów. Zwykle pieniądze służyły powiększeniu kapitałów ARP (w 2007 r. o 102,6 mln zł). Agencja wykorzystuje następnie dodatkowe środki, udzielając pomocy zagrożonym firmom. Największym jej odbiorcą były ostatnio stocznie.

Wciąż te same projekty

Pozostałymi środkami FRP dysponuje resort skarbu. Stosowne rozporządzenia precyzują, jakie firmy mogą liczyć na wsparcie. Od paru lat wśród beneficjentów dominuje jednak Kompania Węglowa (tylko w 2007 r. dostała 158,4 mln zł, jako wyrównanie za przekazanie Skarbowi Państwa akcji Ciechu). Oprócz tego Fundusz pomógł m.in. PKP Przewozom Regionalnym, FSO, a nawet uzdrowisku w Ciechocinku (dostało pieniądze na remont tężni). W tym roku największą pomoc (291 mln zł) otrzymała Stocznia Gdynia. W przeszłości Skarb Państwa dotował także budowę zbiornika wodnego Świnna Poręba na Skawie, a nawet Krajowy Fundusz Drogowy.

Wydatki niższe

od przychodów

Oficjalnie MSP twierdzi, że "istniejący system udzielania wsparcia" sprawdza się, bo daje resortowi możliwość elastycznego reagowania na potrzeby. Nieoficjalnie pracownicy resortu i ARP przyznają, że trudno ostatnio realizować nowe projekty. Konieczność notyfikowania pomocy publicznej w Brukseli znacznie wydłużyła bowiem proces. Być może dlatego planowane wydatki FRP na 2009 r. (1,08 mld zł) są dużo mniejsze od wpływów.

Taki scenariusz oznacza jednak, że na koniec roku na kontach Funduszu pozostanie niemal 900 mln zł zaskórniaków na kolejne lata.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy