Reklama

Dolar nadal może się osłabiać w poniedziałek

Warszawa, 15.09.2008 (ISB) - Dolar tracił w końcówce tygodnia w stosunku do wspólnej waluty, a w poniedziałek może nadal osłabiać się w związku z oczekiwaniami rynków co do obniżki stóp procentowych w Stanach, spowodowanych informacjami o możliwym bankructwie banku inwestycyjnego Lehman Brothers.

Aktualizacja: 26.02.2017 12:48 Publikacja: 15.09.2008 12:17

W niedzielę Lehman Brothers, o którego możliwym przejęciu lub bankructwie mówiło się już od jakiegoś czasu, ogłosił, że zamierza wypełnić wniosek o upadłość. Napięcie na rynkach finansowych, którego w związku z tym spodziewają się inwestorzy, spowodowało, że kwestia obniżki stóp procentowych w USA znów stała się otwarta.

"Zbliżające się bankructwo Lehman Brothers zwiększyło napięcie na rynkach finansowych i wywołało powrót oczekiwań na obniżki stóp w USA. Tym samym dolar gwałtownie stracił. Wsparcie/opór na dziś 2,31 i 2,36"- powiedział Marcin Grotek, analityk rynków finansowych Raiffeisen Bank Polska

W poniedziałek o godz. 14:00 zostaną opublikowane dane makroekonomiczne z Polski, które mogą okazać się kluczowe dla najbliższych decyzji RPP - inflacja CPI za sierpień oraz dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw.

"Dzisiaj kluczowe dane makroekonomiczne z Polski, jednak wobec zamieszania związanego z Lehman Brothers mogą przejść niezauważone dla rynków finansowych. Wsparcie i opór dla pary euro/złoty na dziś 3,34 i 3,38" - uważa Grotek.

Koniec tygodnia przyniósł zapowiedzi premiera Tuska o możliwym przyjęciu wspólnej waluty w 2011 roku, co spowodowało kilkugroszowe umocnienie złotego. Jednak komentarz prezesa NBP Sławomira Skrzypka, że ewentualna data wejścia Polski do strefy euro jest bardzo ambitna, oraz że plany te nie były konsultowane z NBP spowodowały gwałtowną deprecjację złotego. Euro/złoty szybko powrócił jednak do poziomów sprzed opublikowania tej informacji.

Reklama
Reklama

"W następnych tygodniach złoty pozostanie najprawdopodobniej czuły na wszelkie informacje dotyczące daty wejścia do strefy euro" - powiedział Grotek.

W poniedziałek ok. godz. 11:00 za jedno euro inwestorzy płacili 3,3646 zł, a za dolara 2,3564 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4277.

W piątek, ok. godz. 17:00 jedno euro kosztowało 3,3435 zł, a dolar 2,3597 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4176. Ok. godz. 10:20 za euro płacono średnio 3,3573 zł a za dolara 2,3801 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4106. (ISB)

amo/tom

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama