Rynek finansowy w ostatnich latach dynamicznie się rozwija i możliwości pozyskania pieniędzy na samochód jest teoretycznie coraz więcej. Jedną z nich jest leasing. Od jakiegoś czasu nie jest to usługa zarezerwowana wyłącznie dla przedsiębiorców, co potwierdza na przykład oferta Masterlease Polska, gdzie auto z leasingu dostanie także i przeciętny Kowalski. Nie we wszystkich przypadkach leasing konsumencki jest jednak tym, czym być powinien - często to po prostu inaczej opakowany kredyt.
A czym dokładnie jest leasing
konsumencki?
Ta forma finansowania jest usługą skierowaną do osób nieprowadzących działalności gospodarczej. - Z założenia leasing łączy w sobie cechy usługi finansowej oraz usługi dzierżawy. I tym właśnie różni się od kredytu, który w zasadzie jest jedynie samą usługą dostarczania kapitału - tłumaczy Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu. - Istotą tego produktu jest nabycie przedmiotu przez firmę leasingową i przekazanie go do używania korzystającemu na czas określony, za odpowiednim wynagrodzeniem - dodaje. Decydując się na finansowanie zakupu samochodu poprzez leasing dla osób fizycznych, podobnie jak w przypadku kredytu bankowego, co miesiąc płacimy z góry określone raty, ale dopiero po zakończeniu spłaty pojazd staje się naszą własnością. W konsekwencji leasingobiorca płaci za używanie nie swojego samochodu, a nie, jak w przypadku kredytu, mając go na własność, tylko oddaje pożyczone wcześniej pieniądze.
Dla młodych i niezależnych