Atlanta i Bakalland dalej negocjują

Fuzja Atlanty z Bakallandem opóźni się. Powód? Właściciele obu spółek nie są zadowoleni z ustalonego parytetu

Aktualizacja: 26.02.2017 13:04 Publikacja: 16.09.2008 05:25

Mniej więcej o kwartał opóźni się fuzja producentów bakalii Bakallandu i Atlanty Poland. Wzajemne badanie prawno-finansowe obu firm zakończyło się zgodnie z planem w poniedziałek. Jednocześnie Bakalland poinformował, że strony postanowiły wydłużyć proces negocjacji warunków połączenia. Oficjalnie zarządy obu firm chcą poczekać do momentu, kiedy możliwa będzie analiza sprawozdań finansowych za ostatnie cztery kwartały, do 31 grudnia 2008 r.

Z informacji "Parkietu" wynika jednak, że strony miały rozbieżności co do parytetu wymiany papierów. Poprzednio wstępnie ustalono, że za jeden walor gdańskiej Atlanty Poland akcjonariusze otrzymają 0,9346 akcji Bakallandu. Po połączeniu będą posiadać 22,2 proc. głosów na walnym zgromadzeniu warszawskiej spółki.

Zarząd Bakallandu stara się zachować ostrożność, obawiając się powtórki sytuacji, gdy Atlanta zmieniała swoje prognozy finansowe. Stąd propozycja weryfikacji wyników za cały 2008 rok. -Należy podkreślić, iż Bakalland wykazuje znaczny wzrost dynamiki przychodów i jest obecnie liderem rynku. Dbając jednak o interesy akcjonariuszy, zarząd uznał, iż ostateczne warunki transakcji połączenia obu podmiotów i wycena spółki zostaną przedstawione dopiero po zapoznaniu się z wynikami finansowymi Atlanty za cały rok - twierdzi Marian Owerko, prezes Bakallandu.

Podobnie tłumaczą się przedstawiciele Atlanty. - Uważamy, że w związku z polepszającymi się wynikami naszej spółki powinniśmy uzyskać za nią bardziej korzystną cenę - tłumaczy Dariusz Mazur, prezes i główny akcjonariusz Atlanty Poland. W drugim, tradycyjnie słabym kwartale przychody spółki wzrosły o nieco ponad 4 proc., do 28,7 mln zł. Producent bakalii zdołał też zwiększyć rentowność sprzedaży i zredukować stratę operacyjną z 2,2 mln zł do 1 mln zł. - Na razie jesteśmy zadowoleni także z wyników obecnego kwartału - dodaje prezes Mazur.

Zaznacza, że nie ma obaw co do dotrzymania podanej w marcu prognozy, która mówi o osiągnięciu 177 mln zł przychodów ze sprzedaży i 2,3 mln zł zysku netto w 2008 r. - Nasz przyszły partner powinien cieszyć się, że połączy się z firmą, która jest coraz lepsza - przekonuje szef Atlanty Poland.

Obaj prezesi zaznaczają, że nie ma powodów do odstąpienia od negocjacji. Co więcej, obaj widzą w połączeniu same korzyści. Warto jednak przypomnieć, że pierwsze porozumienie odnośnie do fuzji firmy podpisały już trzy lata temu. Bakalland nie był jeszcze wtedy spółką publiczną. Umowa ostatecznie została jednak zerwana. - Teraz obie strony są bardziej zdeterminowane - zapewnia prezes Owerko. Wskazuje, że o połączeniu strony rozmawiają od stycznia tego roku, a skłania je do tego coraz trudniejszy i bardziej konkurencyjny rynek.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy