Sposób na mniejszy deficyt

Czy projekt ustawy o finansach publicznych zakłada inny sposób liczenia deficytu budżetowego na użytek raportów przekazywanych Komisji Europejskiej?

Aktualizacja: 26.02.2017 13:12 Publikacja: 17.09.2008 07:52

Ministerstwo Finansów planuje zmianę sposobu obliczania wysokości deficytu budżetowego na potrzeby raportów przekazywanych Komisji Europejskiej - twierdzi źródło zbliżone do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.

Inny sposób liczenia

W projekcie nowelizacji ustawy o finansach publicznych zakłada się wydzielenie środków krajowych i europejskich. Ponadto wszystkie przepływy finansowe związane z realizacją projektów współfinansowanych przez Unię Europejską mają być zasilane ze specjalnie utworzonego konta w Banku Gospodarstwa Krajowego. Ale to niejedyne zmiany.

Resort finansów chce, aby przy obliczaniu wysokości deficytu budżetowego na użytek raportów przekazywanych Brukseli nie brano pod uwagę wydatków związanych z finansowaniem unijnych programów. Dlaczego? W latach 2007-2008 Polska otrzymała z Komisji Europejskiej zaliczki w wysokości 3,59 mld euro. W 2009 r. na rachunek NBP wpłynie ostatnia transza przedpłaty na realizację programów pomocowych w wysokości 1, 78 mld euro. Potem Bruksela będzie jedynie refundować już poniesione wydatki. A te będą coraz wyższe - w miarę upływu czasu coraz więcej beneficjentów unijnej pomocy przedstawi rachunki, które trzeba będzie pokryć z kasy państwa. Kulminacja wydatków nastąpi w latach 2011-2012.

Resort zna temat

MRR potwierdza, że wie o planach resortu finansów. - Otrzymaliśmy projekt przewidujący inny sposób obliczania raportowanego deficytu budżetowego. Jest on obecnie analizowany. Jednak za wcześnie na oficjalne stanowisko resortu w tej sprawie - poinformowało biuro prasowe MRR.

Natomiast wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska wyjaśnia, że w projekcie ustawy o finansach publicznych zakłada się jedynie wydzielenie w budżecie środków związanych z funduszami UE.

- Nie ma to wpływu na sposób obliczania deficytu. W tej kwestii nic się nie zmienia - zapewniła Suchocka. Dodała, że Polska przy obliczaniu deficytu w raportach przekazywanych Brukseli stosuje zasady, które obowiązują w całej Unii.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego