Zysk z Polkomtelu na dywidendę?

Skarb Państwa milczy na temat pobrania dywidendy zaliczkowej z Orlenu, PGE i KGHM. Zarządy tych spółek również nie chcą się na ten temat wypowiadać

Aktualizacja: 25.02.2017 13:23 Publikacja: 02.07.2011 04:05

Zysk z Polkomtelu na dywidendę?

Foto: Archiwum

W sumie na 5,12 mld zł można szacować zysk (po opodatkowaniu), jaki ze sprzedaży akcji Polkomtelu pokażą w tym roku KGHM, PGE i Orlen. To firmy kontrolowane przez Skarb Państwa, na który – licząc według udziałów w kapitale spółek – przypada 2,04 mld zł z wymienionej kwoty.

[srodtytul]Wszystko w kursach[/srodtytul]

W czwartek wieczorem giełdowe KGHM, Orlen i PGE oraz niepubliczny Węglokoks i koncern Vodafone podpisały wstępną umowę sprzedaży 100 proc. akcji Polkomtelu z kontrolowanym przez Zygmunta Solorza-Żaka Spartan Capital Holdings. Operator sieci Plus został wyceniony w transakcji na 18,1 mld zł, z czego 15,1 mld zł Solorz zapłaci gotówką, a reszta to wartość zadłużenia i dywidendy należnej sprzedającym.

Strony czekają teraz na zgodę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na transakcję.

Wczoraj kursy udziałowców Polkomtelu nie zareagowały na informację o podpisaniu umowy z Solorzem. Papiery Orlenu podrożały o 1,2 proc., do 52,4 zł. Kurs KGHM spadł o 0,2 proc., do 196,7 zł, a PGE spadł o 1,5 proc., do 23,6 zł.

Zdaniem analityków transakcja była od dawna oczekiwana, a jej wartość w miarę dokładnie szacowana – a więc były to czynniki uwzględnione już wcześniej w wycenie akcji. Analitycy zwrócili również uwagę, że cena pakietu nie uwzględnia premii za kontrolę.

[srodtytul]Dywidendowy odkurzacz?[/srodtytul]

Pytanie, jak giełdowe firmy wychodzące z Polkomtelu na rzecz Zygmunta Solorza-Żaka będą mogły wykorzystać gotówkę. Czy akcjonariusze mogą liczyć na zyski z ekstradywidend?

W połowie kwietnia minister skarbu Aleksander Grad twierdził, że byłoby dobrze, gdyby spółki przekazały zdecydowaną większość wpływów akcjonariuszom. – To były inwestycje, które pośrednio Skarb Państwa realizował kilka lat temu i w pewnym sensie byłby to zwrot z tych inwestycji – podsumował.

Resort skarbu nie skomentował jednak w piątek kwestii pobrania ewentualnych dywidend.

Ministerstwo nie musiałoby czekać na przeforsowanie wypłat do zgromadzeń podsumowujących 2011 rok. Część pieniędzy mogłoby pobrać jeszcze w tym roku, ponieważ statuty KGHM, Orlenu i PGE umożliwiają wypłatę zaliczki na poczet dywidendy. Zarządy mogłyby zarekomendować na ten cel maksymalnie połowę zysku netto wypracowanego w I połowie tego roku.

[srodtytul]Rozliczenie pod koniec roku[/srodtytul]

Zyski te nie będą jeszcze uwzględniać wpływów ze sprzedaży Polkomtelu. Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes Orlenu, powiedział dziennikarzom, że podpisana z Solorzem umowa jest wstępna, wymaga jeszcze m.in. zgody UOKiK. – Zysk ze sprzedaży?pakietu Polkomtelu może być wykazany w wynikach spółki za IV kwartał – podsumował.

– Transakcja zostanie zaksięgowana po jej ostatecznym zamknięciu, a dokładny tego termin nie jest określony, zależy od zatwierdzenia jej przez UOKiK – powiedziała nam osoba zbliżona do KGHM.

Biuro prasowe płockiego Orlenu przekazało, że do czasu zamknięcia transakcji aktywa Polkomtelu będą klasyfikowane?jako dostępne do sprzedaży.?Podobnie będzie w KGHM. Wyniki Polkomtelu będą więc począwszy od sprawozdań za II?kwartał wyłączone z konsolidacji.

[srodtytul]Zarządy o wpływach[/srodtytul]

Analityków nie zaskoczyłaby wypłata zaliczki na poczet dywidendy jeszcze w tym roku. – Moim zdaniem prawdopodobieństwo tego jest duże. Gdybyśmy przyjęli, że KGHM wypracuje w I półroczu 4 mld zł zysku netto (z samej działalności operacyjnej – red.), to wypłata połowy tej kwoty, czyli 2 mld zł, oznaczałaby w przeliczeniu 10 zł dywidendy zaliczkowej na akcję – ocenia Paweł Puchalski, szef działu analiz DM BZ WBK.

Maciej Hebda, analityk Espirito Santo, nie jest za to przekonany, czy Skarb Państwa musi sięgnąć po dywidendę zaliczkową z PGE przed końcem roku. – Z wypowiedzi zarządu wynika, że zysk ze sprzedaży Polkomtelu może zostać uwzględniony przy podziale zysku za cały 2011 rok. Z naszych szacunków wynika zatem, że PGE w przyszłym roku mogłoby wypłacić około 0,9–1 zł na akcję z zysku z powtarzalnej działalności operacyjnej, a do tego doliczyć 40–50 gr na akcję z tytułu zysku ze zbycia Polkomtelu – wyjaśnia analityk.

Wiceprezes Jędrzejczak powiedział, że Orlen opublikuje aktualizację strategii jesienią, kiedy wpłyną pieniądze z transakcji. – We wrześniu możemy przedstawić swoje stanowisko odnośnie do ewentualnej wypłaty dywidendy zaliczkowej – dodał.

– Sprzedaliśmy udziały w Polkomtelu z myślą o rozwoju naszego core businessu, czyli m.in. zakupie złóż miedzi. Zamierzamy też zwiększać zaangażowanie w energetykę – powiedział „Parkietowi” Herbert Wirth, prezes KGHM. Nie chciał jednak poruszać kwestii zaliczki na dywidendę.

– Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu, poczekajmy na decyzję UOKiK – skwitował Tomasz Zadroga, prezes PGE.

[ramka][srodtytul]Solorz-Żak wprowadzi Polkomtel na warszawski parkiet[/srodtytul]

Zakup Polkomtelu przez Zygmunta Solorza-Żaka to zdaniem analityków z fundamentalnego punktu widzenia dobra informacja dla Cyfrowego Polsatu, satelitarnej platformy telewizyjnej kontrolowanej przez biznesmena. – Sądzę, że można się spodziewać pozytywnego wpływu transakcji na do tej pory niedochodową działalność telekomunikacyjną Cyfrowego Polsatu. Spodziewałbym się, że z czasem zostanie przeniesiona do Polkomtelu, a jeśli nawet nie, to że szybciej wyjdzie na prostą – uważa Waldemar Stachowiak, analityk z Ipopemy Securities. Sądzi, że Polkomtel i Cyfrowy Polsat będą wzajemnie wykorzystywać swoje sieci sklepów, co przyczyni się być może także do wzrostu liczby klientów. – Jestem natomiast sceptyczny, jeśli chodzi o budowanie pakietu usług w oparciu o różne technologie: w tym przypadku satelitarną telewizję i sieć komórkową. Tu dużych synergii bym nie oczekiwał.

Według Solorza-Żaka, transakcja będzie korzystna dla Cyfrowego Polsatu, bo przyspieszy budowę sieci mobilnego Internetu w technologii LTE, którego udostępnianiem zajmuje się obecnie platforma. Na projekt ten składają się częstotliwości posiadane przez Mobyland i CenterNet (grupa NFI Midas) oraz infrastruktura budowana przez Aero 2, które zakładało, że wyda na nią jeszcze 1 mld zł. Przejęcie Polkomtelu z pewnością koszty te ograniczy: nadajniki LTE będą mogły zawisnąć na masztach posiadanych przez sieć Plus.

Analitycy spodziewają się również, że w przyszłym roku Polkomtel trafi na warszawski parkiet. Wcześniej biznesmen deklarował, że nie zamierza łączyć Cyfrowego Polsatu z Plusem i na giełdzie będą notowane dwie grupy: medialna i telekomunikacyjna. – Jest zdecydowanie za wcześnie na rozmowy o debiucie Polkomtela na giełdzie – mówi „Parkietowi” Solorz. – Chcielibyśmy na początek skupić się na realizacji założonego biznesplanu, zakładającego wzmocnienie pozycji rynkowej operatora – dodaje.

W najbliższych tygodniach wniosek o zgodę na przejęcie Polkomtela ma zostać złożona do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. [/ramka]

[[email protected]][email protected][/mail]

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego