Nowego szefa KNF poznamy po wyborach?

Dopiero po wyborach będzie znane nazwisko nowego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego – wynika z naszych informacji

Aktualizacja: 23.02.2017 13:56 Publikacja: 07.09.2011 04:05

Premier Donald Tusk teraz nie wybierze szefa KNF.

Premier Donald Tusk teraz nie wybierze szefa KNF.

Foto: Archiwum

Kadencja obecnego szefa Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Stanisława Kluzy kończy się 29 września. Do tego czasu raczej nie poznamy nazwiska jego następcy. Jak wynika z naszych informacji, będzie ono znane dopiero po wyborach, które odbędą się 9 października.

– Stanowisko szefa nadzoru wpadło do worka, którym będzie się dzielić przyszła koalicja rządząca – mówi nasz rozmówca. Przewodniczącego KNF wskazuje i powołuje premier. Pełni też nadzór nad działalnością Komisji.

Wcześniej „Parkiet" jako pierwszy informował, że poważnym kandydatem jest Dariusz Daniluk, były wiceminister finansów, obecnie pełniący obowiązki prezesa BGK. Wymieniano także nazwisko Jerzego Pruskiego, prezesa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego i członka KNF jako przedstawiciela prezydenta. Nie tak dawno pojawiła się spekulacja, że stanowisko to może objąć Jan Krzysztof Bielecki, szef Rady Gospodarczej przy Premierze. Dość szybko te pogłoski zostały jednak zdementowane.

W sierpniu premier Donald Tusk powiedział w Sejmie, że ma już kandydata na szefa KNF i to on będzie współautorem, osobą rozstrzygającą czy współrozstrzygającą, jak będzie wyglądała struktura KNF.

Jak już wcześniej informowaliśmy, pojawiał się także pomysł podziału nadzoru i wyłączenia z obecnej jego struktury nadzoru bankowego, tak by znów podlegał NBP.

Stanisław Kluza nie tak dawno pytany przez PAP, czy chciałby ponownie być szefem KNF, powiedział: „to jest niezależna decyzja premiera". – Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego powinien spełniać wiele kryteriów. Z jednej strony są to kryteria związane ze znajomością rynków finansowych, z drugiej zaś wiedza dotycząca funkcjonowania gospodarki – mówił obecny nadzorca.

Zgodnie z ustawą szef Komisji powinien m.in. posiadać polskie obywatelstwo, mieć wyższe wykształcenie prawnicze lub ekonomiczne oraz wiedzę w zakresie nadzoru nad rynkiem finansowym w Polsce. Ponadto wymagany jest co najmniej trzyletni staż pracy na stanowiskach kierowniczych. Kandydat nie może być także karany za umyślne przestępstwo lub przestępstwo skarbowe. Powinien też się cieszyć nieposzlakowaną opinią.

– Jedno z najważniejszych wyzwań dla szefa nadzoru wiąże się z nową architekturą nadzorczą w Europie (...). W mojej ocenie nie wolno się zgodzić na odebranie nadzorcom krajowym kluczowych – z punktu widzenia zachowania stabilności systemu – kompetencji, za które ci nadzorcy odpowiadają – mówił Kluza.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy