Oferta obligacji GPW z redukcją?

Dziś ostatni dzień zapisów na obligacje giełdy. Wszystko wskazuje, że uda się uplasować papiery za 75 mln zł

Aktualizacja: 17.02.2017 06:19 Publikacja: 13.02.2012 06:27

Oferta obligacji GPW z redukcją?

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Od kilku dni trwają zapisy na detaliczną serię pięcioletnich obligacji Giełdy Papierów Wartościowych, których oprocentowanie sięga obecnie 6,17 proc. w skali roku. Oferujący – domy maklerskie Pekao, PKO?BP i Banku Handlowego – spodziewają się, że analogicznie do ofert akcji, najwięcej klientów zdecyduje się na zakup dopiero dziś – w ostatnim dniu zapisów. Z informacji „Parkietu" wynika, że w piątek popyt na papiery sięgał 70 proc. planowanej emisji (75 mln zł). – GPW nie będzie miała problemu z uplasowaniem detalicznej serii, a nawet dojdzie do redukcji – mówi jeden z maklerów.

Proporcjonalna redukcja

Prospekt emisyjny wskazuje, że w takim przypadku giełda obcinać będzie zapisy proporcjonalnie – w zależności od tego, jaka była relacja zgłoszonego popytu do kwoty emisji. Spokojne mogą być te osoby, które złożyły zapis na jeden papier – ich zlecenia nie będą redukowane. Ewentualna resztówka z podziału trafi do inwestorów, którzy złożyli największe zapisy.

Oferta publiczna obligacji ?skierowana do inwestorów detalicznych była dla całego rynku pewnym eksperymentem. Do tej pory większość emisji spółek obejmowały banki i fundusze. GPW, która pozyskuje środki na zakup Towarowej Giełdy Energii, także mogła się skupić tylko na tej grupie nabywców. W przeprowadzonej w grudniu ofercie dla instytucji popyt pięciokrotnie przewyższył podaż. Władzom GPW zależało jednak na promocji rynku Catalyst, na który trafią jej papiery, a także na otwartej na wszystkich inwestorów formie sprzedaży.

Wariant dla największych

Do tej pory większość spółek pozyskiwała kapitał z ofert prywatnych albo z ofert publicznych skierowanych do inwestorów kwalifikowanych. Jedną z ostatnich emisji papierów dłużnych, która trafiła na giełdowy parkiet, były detaliczne obligacje Centrum Leasingu i Finansów w 2000 r. Dwa lata później spółka jednak zbankrutowała.

Czy sukces emisji GPW?oznacza, że pozyskując kapitał, można także bazować na detalu? – Giełda jest wyjątkową spółką, bardzo rozpoznawalną,?z dużą bazą inwestorów po ostatniej ofercie publicznej akcji. Trudno wyobrazić sobie, aby mniejsze spółki mogły powtórzyć taki wariant. Detaliczna oferta publiczna to wariant dla największych firm, takich jak PZU, Orlen czy PKO?BP – ocenia Marcin Billewicz, prezes Copernicus Securities.

[email protected]

Firmy wolą emitować obligacje niż akcje

W ubiegłym roku spółki notowane na giełdzie w wyniku emisji akcji i obligacji pozyskały łącznie ponad 9,8 mld zł. To mniej więcej tyle ile w roku 2010, z tą różnicą, że teraz o wiele chętniej korzystały z rynku długu. Większe zainteresowanie przedsiębiorstw pozyskiwaniem finansowania w postaci emisji obligacji niż akcji mogło wynikać z nie najlepszej sytuacji na warszawskim parkiecie w minionym roku. – Wyceny na rynku akcji były dość niskie. Pozyskanie kapitału w ten sposób było zatem drogie – mówi Piotr Bujak, główny ekonomista Nordea Banku. – Z drugiej strony stopy procentowe są blisko rekordowo niskich poziomów. Te dwa czynniki mogły decydować o strukturze finansowania firm – dodaje. W słabszej sytuacji na rynku akcji firmy poszukują finansowania w formie kredytu lub obligacji.

– Nie bez znaczenia jest to, że emisje papierów dłużnych stają się coraz bardziej popularne i rośnie zainteresowanie nimi wśród inwestorów – mówi Mirosław Dudziński, dyrektor Fitch Ratings odpowiedzialny za przedsiębiorstwa w regionie środkowej Europy. Jak dodaje, w styczniu wartość rynku papierów nieskarbowych przekroczyła 101 mld zł. W jednym miesiącu emisje wyniosły ponad 4 mld zł. – To pokazuje, że taka forma finansowania jest coraz bardziej atrakcyjna – mówi Dudziński.

Z naszych wyliczeń na podstawie danych Fitch Polska wynika, że firmy łącznie wyemitowały obligacje za ponad 6,2 mld zł, z czego 2,7 mld zł przypadło na Tauron. Sporo emitowały także Getin Noble Bank, Bank Ochrony Środowiska czy Kruk. W porównaniu z rokiem 2010 oznacza to wzrost o przeszło 50 proc. Giełdowe firmy niefinansowe były odpowiedzialne za przeszło połowę wartości wszystkich emisji obligacji w ubiegłym roku. W sumie tą drogą pieniądze pozyskało 38 firm, podczas gdy na rynku akcji było ich 33, w tym siedem to podmioty zagraniczne. Do tego polskie firmy chętniej wychodziły z emisją obligacji poza Polskę (tych emisji nie włączyliśmy do naszych wyliczeń). Ze spółek giełdowych euroobligacje wypuściła spółka Cyfrowy Polsat (350 mln euro) oraz BOŚ (250 mln euro) w 2011 r.

k.o., c.a.

Ciekawa alternatywa dla kredytu

Zdaniem ekspertów oceniających perspektywy rynku długu korporacyjnego na piątkowej konferencji Fitch Ratings i Clifford Chance polskie firmy coraz częściej będą się finansować zyskami ze sprzedaży obligacji – także tych emitowanych za granicą. Przyczyną jest nie tylko mniejszy popyt na akcje. Zdaniem Dominique'a LeMaire'a, z  UniCredit rosnące potrzeby kapitałowe i koszty finansowania banków ograniczą dostęp do klasycznych kredytów. Z kolei Jim Karp z Goldman Sachs uważa, że emisje obligacji o stałym kuponie przy obecnych bardzo niskich stopach procentowych pozwalają utrzymać niskie koszty finansowania dla spółki przez dłuższy czas.

W ocenie ekspertów europejskie, w tym polskie, firmy coraz częściej próbować będą sprzedaży papierów na rynku amerykańskim – mniej więcej trzykrotnie większym i bardziej płynnym. Zwiastunem takiego trendu może być ostatnia emisja ośmioletnich papierów Polkomtelu, z płatnością odsetek dopiero przy wykupie nominału. K.K.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego