– Ten wynik nie został osiągnięty wyłącznie na inwestycjach w spółki dywidendowe. Kluczowa okazała się aktywna alokacja, selektywne ograniczanie udziału spółek z WIG20 w portfelu i doważenie firmami z sWIG80. Faktycznie, okres pomiędzy publikacją wyników a ogłoszeniem dywidendy sprzyja kursom spółek dywidendowych, jednak naszym zdaniem, to jeszcze nie było w lutym – wyjaśnia Bartosz Arenin zarządzający funduszem.

Kolejne w zestawieniu były fundusze małych i średnich spółek. Najlepszy, KBC Akcji Małych Spółek, zarobił ponad 9 proc. Za granicą, np. w Japonii, za sprawą rekordowych zwyżek indeksu Nikkei 225 można było zyskać jeszcze więcej. ING Japonia i PKO Akcji Rynku Japońskiego zarobiły ponad 10 proc. Skokowy wzrost wartości jednostki uczestnictwa rzędu kilkunastu proc. odnotowały fundusze Superfund TFI.

Najlepszy polski fundusz dłużny Aviva Investors Obligacji Dynamiczny zarobił 1,7 proc., a pieniężny UniKorona Pieniężny – 1,1 proc.

– Zwyżki ostatnich miesięcy to efekt „drukarskich" działań EBC. Wygląda na to, że luźna polityka monetarna w Europie będzie kontynuowana, dlatego nie wykluczam, że po drobnej korekcie na GPW może wrócić wzrost. Wątpię jednak czy w takiej skali jak na początku roku, szczególnie na małych i średnich spółkach – mówi Marek Mikuć z TFI Allianz.