Napięty początek roku na rynku pracy zarządzających

Od kilku tygodni branżę TFI co chwila obiega informacja o zmianie w zespołach. Na naszym rozdrobnionym rynku rotacje są częste, również ze względu na uruchamianie kolejnych funduszy i powstawanie nowych instytucji

Aktualizacja: 18.02.2017 08:35 Publikacja: 17.03.2012 03:43

Marka Mikucia na stanowisku dyrektora inwestycyjnego TFI Allianz mógłby zastąpić Cezary Markiewicz

Marka Mikucia na stanowisku dyrektora inwestycyjnego TFI Allianz mógłby zastąpić Cezary Markiewicz

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Początek roku sprzyja zmianom personalnym w TFI. To w tym okresie podsumowuje się ubiegłoroczne wyniki, a zarządzającym są wypłacane premie za wypracowane stopy zwrotu. Dodatkowo w tym roku kilka instytucji czeka na zgodę KNF na utworzenie TFI, a część towarzystw poszerza ofertę. To wszystko sprawiło, że rekordowa liczba zarządzających zmieniła w ostatnich tygodniach pracodawcę.

Roszady w zespołach

Najgłośniejszym ostatnio transferem było przejście Jerzego Kasprzaka (ubiegłorocznego laureata Złotego Portfela) oraz Pawła Jackowskiego z TFI Allianz do Ipopema TFI. Przedstawiciele towarzystwa zapewniają, że mają już skompletowany zespół.

Na rynku mówi się, że z TFI Allianz odchodzi Marek Mikuć, dyrektor inwestycyjny. Miałby przejść do Open TFI, które jednak nie otrzymało jeszcze zgody KNF na działalności. Na stanowisku miałby go zastąpić Cezary Markiewicz, zarządzający w Allianz. Taki ruch gwarantowałby TFI zachowanie ciągłości i powtarzalności dobrych wyników – fundusze Markiewicza osiągały w ub.r. bardzo dobre stopy zwrotu.

Do widowiskowego transferu doszło pomiędzy Idea TFI a Millennium TFI, które wymieniły się zarządzającymi funduszami obligacji. Do Idei przeszedł Michał Ferenc, a na jego miejsce do Millennium trafił z powrotem po półtorarocznej przerwie Wojciech Górny. Z Idei odszedł również Jacek Jarmoliński, zarządzający akcjami. TFI zapewnia, że już ma kandydata na jego miejsce i wkrótce ogłosi, kto nim jest.

Ostatnio nie zabrakło również zmian na najwyższym szczeblu. W zarządzie Idea TFI Tomasz Bogutyn zastąpił Łukasza Jagiełłę. Z zarządu Opera TFI odeszli Tomasz Kopera i Rafał Lis. Współzałożyciel Opery, Tomasz Korab, objął stanowisko wiceprezesa Plejada TFI, gdzie z Katarzyną Strykowską i Piotrem Fulińskim będzie odpowiadał za rozwój oferty produktowej i uruchomienie specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego.

Zmiany nakierowane na poprawę wyników zarządzania zaszły również w BPH TFI i Copernicus Capital TFI. W obu przypadkach zespoły zarządzających zostały zasilone z zasobów „wewnętrznych". Do pierwszego, który zgodnie z zapowiedziami będzie zarządzał bardziej zespołowo niż dotychczas, dołączyli Monika Milko i Bartosz Zduński, już wcześniej związani z BPH TFI. Podobnie Bartosz Arenin i Jacek Wojton – nowi zarządzający w Copernicusie – pracowali już wcześniej w grupie.

Ale czy na lepsze?

Eksperci podkreślają, że na polskim rynku funduszy rotacje wśród zarządzających są stosunkowo częste. – Jak można przekonać inwestorów do funduszy, skoro zarządzający

– gwarantujący realizacje określonej polityki inwestycyjnej – zmieniają fundusz co parę lat? – pyta retorycznie nasz rozmówca odpowiedzialny za sprzedaż w jednym z TFI. – Jest niewiele funduszy, szczególnie akcji, które realizują pełen cykl inwestycyjny, ok. 3–5-letni, przy jednym zarządzającym – zwraca uwagę.

[email protected]

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego