Początek roku sprzyja zmianom personalnym w TFI. To w tym okresie podsumowuje się ubiegłoroczne wyniki, a zarządzającym są wypłacane premie za wypracowane stopy zwrotu. Dodatkowo w tym roku kilka instytucji czeka na zgodę KNF na utworzenie TFI, a część towarzystw poszerza ofertę. To wszystko sprawiło, że rekordowa liczba zarządzających zmieniła w ostatnich tygodniach pracodawcę.
Roszady w zespołach
Najgłośniejszym ostatnio transferem było przejście Jerzego Kasprzaka (ubiegłorocznego laureata Złotego Portfela) oraz Pawła Jackowskiego z TFI Allianz do Ipopema TFI. Przedstawiciele towarzystwa zapewniają, że mają już skompletowany zespół.
Na rynku mówi się, że z TFI Allianz odchodzi Marek Mikuć, dyrektor inwestycyjny. Miałby przejść do Open TFI, które jednak nie otrzymało jeszcze zgody KNF na działalności. Na stanowisku miałby go zastąpić Cezary Markiewicz, zarządzający w Allianz. Taki ruch gwarantowałby TFI zachowanie ciągłości i powtarzalności dobrych wyników – fundusze Markiewicza osiągały w ub.r. bardzo dobre stopy zwrotu.
Do widowiskowego transferu doszło pomiędzy Idea TFI a Millennium TFI, które wymieniły się zarządzającymi funduszami obligacji. Do Idei przeszedł Michał Ferenc, a na jego miejsce do Millennium trafił z powrotem po półtorarocznej przerwie Wojciech Górny. Z Idei odszedł również Jacek Jarmoliński, zarządzający akcjami. TFI zapewnia, że już ma kandydata na jego miejsce i wkrótce ogłosi, kto nim jest.
Ostatnio nie zabrakło również zmian na najwyższym szczeblu. W zarządzie Idea TFI Tomasz Bogutyn zastąpił Łukasza Jagiełłę. Z zarządu Opera TFI odeszli Tomasz Kopera i Rafał Lis. Współzałożyciel Opery, Tomasz Korab, objął stanowisko wiceprezesa Plejada TFI, gdzie z Katarzyną Strykowską i Piotrem Fulińskim będzie odpowiadał za rozwój oferty produktowej i uruchomienie specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego.