Jak wynika z naszych wyliczeń, wszystkie OFE wypracują minimalną wymaganą prawem stopę zwrotu (zwykle to połowa średniego wyniku). To zaś oznacza, że żaden fundusz nie dopłaci do rachunków klientów.
Przekraczająca 30 proc. trzyletnia stopa zwrotu to najlepszy wynik od czterech lat. Podobne zestawienie w ostatnich latach dawały maksymalnie kilkunastoprocentowy wynik. Co ma na to wpływ? Poprawa koniunktury giełdowej w analizowanym okresie. W marcu 2009 r. kursy akcji zaczęły bowiem znów rosnąć po bessie z 2008 r. Rosły zresztą aż do sierpnia 2011 r. Po krótkim okresie spadków z początkiem tego roku znów zaczęły się piąć.
– Trzyletnia stopa zwrotu jest bardzo wysoka, pomimo że obejmuje silne spadki cen akcji w 2011 roku. Po wprowadzeniu zakazu akwizycji jeszcze ważniejsze dla funduszy stało się porównanie ze średnią, które może decydować o udziale w losowaniu – mówi Marcin Żółtek, członek zarządu, szef inwestycji w Aviva PTE.
Z naszych wyliczeń wynika, że w okresie trzech lat najlepiej wypada ING, a za nim Amplico – i już raczej nic nie powinno zagrozić ich pozycji do końca tego miesiąca. Na kolejnych miejscach może dojść jeszcze do roszad w ciągu dwóch tygodni.
Największe szanse na to, by wziąć udział w losowaniu (odbędzie się w lipcu) mają trzy fundusze: Amplico, PKO BP Bankowy oraz Generali. Aby tak się stało, OFE musi nie tylko wypracować dobry wynik (powyżej średniego), ale także nie może być za duży. Dlatego z losowania wyłączone są ING, Aviva i PZU Złota Jesień.