Od początku roku różnice pomiędzy stopami zwrotu z poszczególnych sektorów?na GPW są mniejsze niż różnice pomiędzy stopami zwrotu z różnych spółek zaliczanych do tego samego sektora.
W ciągu ostatnich czterech miesięcy najwięcej jako sektor dały zarobić spółki chemiczne – WIG Chemia zyskał ponad 30 proc. Najwięcej można było stracić na branży budowlanej – WIG Budownictwo jest ponad 17 proc. pod kreską.?Tymczasem tylko w obrębie indeksu spółek budowlanych różnica pomiędzy najwyższą – Trakcja Tiltra (+54 proc.) a najniższą – PBG (-63 proc.) stopą zwrotu wynosi prawie 120 pkt proc.
Jeszcze większą różnicę można zaobserwować w obrębie indeksu WIG Deweloperzy. Największy wzrost kursu odnotowany przez LC Corp wyniósł ponad 70 proc., a rekordowa przecena, o 53 proc., dotknęła Alterco.
Zła passa budowlanki
O rozbieżności najłatwiej w segmencie budowlanym, który od kilku miesięcy cieszy się złą passą. Problemy niektórych spółek ciągną w dół cały sektor. – Widać, że w innych sektorach te dysproporcje nie są aż?tak duże. Tam rozbieżności mają bardziej fundamentalne podłoże, w mniejszym stopniu są uwarunkowane emocjami, w większym rzeczywistymi różnicami pomiędzy przedsiębiorstwami – przyznaje Robert Burdach, zarządzający Union Investment TFI.
Rzeczywiście, w obrębie WIG Energia czy WIG Chemia nie ma tak dużych różnic pomiędzy stopami zwrotu z poszczególnych przedsiębiorstw. Konkurujące ze sobą firmy nie różnią się między sobą skalą działalności tak znacznie, jak spółki z rozdrobnionej branży budowlanej czy spożywczej.