Do zamykania pozycji w papierach wartościowych zachęcają też wyraźne sygnały spowolnienia gospodarczego. W znacznej części państw unijnych PKB w I kwartale był niższy niż rok temu. W całej strefie euro, dzięki dobrej kondycji gospodarki niemieckiej, PKB był taki sam jak rok temu. W zgodnej ocenie ekspertów, odczyt za bieżący kwartał nie będzie już jednak tak dobry.
Czwartkowa wyprzedaż akcji na zachodnich parkietach nie nosiła w sobie oznak paniki, chociaż informacje płynące m.in. z Hiszpanii o kiepskiej aukcji tamtejszych obligacji (inwestorzy co prawda chętnie kupowali papiery, ale zażądali sporego dyskonta) bynajmniej nie napawały optymizmem. Sprzedających do większej aktywności zachęcała też informacja, że według brytyjskiego instytutu CESBR opuszczenie strefy euro przez Grecję (w sposób nieuporządkowany) może kosztować światową gospodarkę aż 1 bln dolarów. Indeksy europejskie przez cały dzień traciły na wartości, ale bardzo powoli. Na finiszu niemiecki DAX spadał 1,18?proc. do najniższego poziomu od stycznia. Francuski CAC40 zanurkował o 1,2 proc. i wyznaczył tegoroczne minimum. Giełda w Londynie również zniżkowała, ale tylko 0,77 proc. W najgorszych nastrojach byli w czwartek inwestorzy z Rosji.?Tamtejszy rynek spadł o 5,15 proc. Na bardzo dużym, 3,41-proc. minusie, znalazły się Ateny. Zaraz za nimi, z 2,95-proc. przeceną, wylądował WIG20. Giełda w Madrycie zanotowała tylko 0,94-proc. spadek.
Na zamknięciu indeks największych spółek w Warszawie zatrzymał się na poziomie 2057,12 pkt, czyli najniższym od 18 sierpnia 2009 r. Spośród firm wchodzących w skład WIG wszystkie straciły na wartości, nawet Telekomunikacja Polska, która w podobnych momentach lubi zachowywać się odmiennie niż cały rynek. Narodowy operator potaniał w czwartek o 1,45 proc. Lepszą inwestycją były jedynie papiery JSW, które straciły 1,42 proc. W najgorszych nastrojach kończyli dzień udziałowcy ukraińskiego Kernela, których majątek stopniał o 7,75?proc.
WIG?zniżkował w czwartek o 2,58 proc., do 37 228,88 pkt. Podobnie nisko był przed zeszłorocznymi świętami Bożego Narodzenia.
Pocieszającą informacją było, że załamaniu notowań towarzyszyły niższe niż dzień wcześniej obroty. Właściciela zmieniły akcje za 870 mln zł wobec 1,05 mld zł w środę.
[email protected]