Walutowy supermarket

Forex oferuje więcej niż tylko dużą zmienność i wysoką dźwignię. Rynek ten to również, jeśli nie przede wszystkim, szeroka oferta instrumentów finansowych z różnych zakątków naszego globu

Aktualizacja: 12.02.2017 17:41 Publikacja: 25.09.2012 06:00

Piotr Zając

Piotr Zając

Foto: Archiwum

Chodzi tu w szczególności o możliwość zawierania transakcji na kilkudziesięciu parach walutowych, od najbardziej popularnej EUR/USD, po egzotyczne, jak EUR/LRY (euro do liry tureckiej).

Każdy inwestor znajdzie więc coś dla siebie. Zanim przystąpi do budowy portfela, powinien jednak zwrócić uwagę na kwestie płynności i kosztów transakcyjnych.

Spread zamiast prowizji

Większość brokerów foreksowych nie pobiera żadnych prowizji za składanie zleceń. Nie oznacza to jednak, że inwestor nie ponosi żadnych kosztów zawierania transakcji. Jego ukrytą prowizją (nie licząc punktów swapowych, odzwierciedlających różnice w wysokości stóp procentowych dla walut z danej pary) jest różnica między ofertą kupna i sprzedaży, czyli tzw. spread. Na czym on polega?

Spójrzmy na przykład. Inwestor zamierzający otworzyć długą pozycję w kontrakcie na EUR/USD w tabeli ofert może zobaczyć następujące kwotowanie: 1,2904/1,2905. Pierwsze cena to oferta kupna (bid), a druga sprzedaży (ask, offer). Otwierając długą pozycję, inwestor płaci 1,2905 USD za każde euro. Gdyby chciał ją od razu zamknąć, musiałby złożyć zlecenie sprzedaży po 1,2904 USD, czyli straciłby jeden pips. Jeśli kontrakt opiewa na 100 000 jednostek waluty, jego kosztem byłoby 10 dolarów. Upraszczając – spread działa tak jak natychmiastowa, niekorzystna zmiana kursu. Zaraz po zawarciu transakcji inwestor jest uboższy o różnicę między cenami bid i ask. Różnice te będą tym większe, im mniejszym zainteresowaniem cieszy się dana para walutowa.

Od eurodolara do egzotyki

Popularność poszczególnych walut dobrze obrazuje klasyfikacja stosowana przez brokerów. Grupuje ona waluty w trzech kategoriach: podstawowej (majors), drugorzędnej (minors) oraz egzotycznej (exotics). W pierwszej lidze są euro, dolar amerykański, funt brytyjski, jen japoński oraz frank szwajcarski. Utworzone z nich pary walutowe: EUR/USD, GBP/USD, USD/CHF, USD/JPY to tzw. wielka czwórka. Są to najbardziej płynne pary, którymi można handlować bez ograniczeń przez całą dobę.

Grono walut drugorzędnych jest już znacznie szersze i obejmuje jednostki monetarne krajów uprzemysłowionych o mniejszym znaczeniu. Są wśród nich m.in. dolar australijski czy korona norweska. W grupie egzotyków znajdują się waluty krajów wschodzących. Są najmniej płynne i mają marginalne znaczenie w całości obrotów na rynku forex. Do walut egzotycznych zaliczany jest m.in. nasz złoty.

Im niżej w klasyfikacji są waluty, tym wyższe są spready. W przypadku EUR/USD różnica między ofertami kupna i sprzedaży nie przekracza 2 pipsów, a często jest mniejsza niż 1 pips. Dla odmiany, na parach złotowych przeciętny spread wynosi 30–40 pipsów, a w godzinach nocnych, kiedy zamiera handel takimi walutami, wielkość ta może przekroczyć 50 pipsów.

Koszty to nie wszystko

Choć rozpiętość spreadów jest wysoka, nie oznacza to, że inwestować warto tylko w „wielką czwórkę". Waluty egzotyczne, z uwagi na ich mniejszą stabilność, charakteryzują się wyższą zmiennością kursów. Na publikację ważnych danych makroekonomicznych polski złoty będzie reagować bardziej nerwowo niż euro. Gwałtowne wahania kursów mogą być zaś świetną okazją do szybkich zysków. Inwestorzy muszą jednak pamiętać, że większa zmienność wymaga elastyczności przy ustawianiu zleceń obronnych. Zbyt wąsko ustawione stop lossy przy wrażliwym rynku mogą prowadzić do szybkiego zamknięcia pozycji.

Nic nie stoi na przeszkodzie, by wśród par walutowych z „niższych lig" poszukać takich, które poruszają się w długoterminowych trendach i spróbować się do nich podłączyć. Dla fanów gry z trendem może to być dobra okazja do zarobku.

[email protected]

zgłoszenia do konkursu już trwają. nie przegap! www.forex.bossafx.pl

200 e-wydań „Parkietu"

Co piąta osoba, która zarejestruje się w konkursie Forex BossaFX, otrzyma dostęp do e-wydania GG?„Parkiet" ważny do końca tego roku. Do rozdania mamy 200 e-wydań

Drużyna „Parkietu" przystępuje do rywalizacji

Jedną z atrakcji tegorocznej edycji konkursu Forex BossaFX będzie udział w rankingu VIP „mistrzów rynku". Będą to praktycy rynku walutowego zaproszeni do udziału w rywalizacji przez organizatora turnieju – Dom Maklerski BOŚ. W prestiżowym gronie znaleźli się zwycięzcy poprzednich edycji konkursu, inwestorzy mogący pochwalić się świetnymi wynikami na foreksie oraz patron konkursu Gazeta Giełdy „Parkiet". Naszą redakcję będzie reprezentować trzech dziennikarzy: Tomasz Goss-Strzelecki, Tomasz Hońdo oraz Piotr Zając.

„Mistrzowie rynku" przystąpią do rywalizacji z kwotą 10 tys. zł i przez pięć tygodni będą konkurować z pozostałymi uczestnikami konkursu. Z walki o nagrody zostaną jednak wyłączeni. Ich udział w turnieju ma bowiem charakter edukacyjny. Komentując na bieżąco swoje decyzje inwestycyjne, będą stanowić punkt odniesienia i wsparcie merytoryczne dla pozostałych graczy.

Książka dla każdego uczestnikA gry

Dla uczestników konkursu Forex BossaFX jego organizatorzy przygotowali pierwsze polskie wydanie światowego bestsellera „Międzyrynkowa analiza rynków walutowych. Forex, złoto, ropa i globalne rynki finansowe" autorstwa Ashrafa Laidiego, praktyka rynku walutowego. Staraniem wydawnictwa „Linia", przy wsparciu DM BOŚ, polscy czytelnicy otrzymają publikację, która w formule podręcznikowej tłumaczy relacje między dolarem a złotem, ropą naftową czy metalami przemysłowymi i tym, co robi Fed. Rynki walutowe stały się w os- tatnich kilku latach polem działania każdego aktywnego tradera. Nie da się jednak oddzielić ich od tego, co dzieje się w innych segmentach rynków finansowych. Laidi podejmuje próbę wyjaśnienia związków między zachowaniem się kursów walut, rynków akcji, surowców i obligacji. Kontynuuje również tradycję Johna Murphy'ego, który wykorzystał analizę techniczną do odkrywania relacji na wykresach między różnymi rynkami, i robi to, uwzględniając zmiany, jakie nastąpiły na rynkach w ostatnich latach.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy