Kolejne kwartały mogą nie być dla branży aż tak udane

Trwa hossa w branży windykacyjnej. W III kwartale 2012 r. niemal wszystkie publiczne spółki trudniące się odzyskiwaniem długów poprawiły wyniki z ubiegłego roku.

Aktualizacja: 13.02.2017 23:51 Publikacja: 17.11.2012 05:00

Wyniki spółek windykacyjnych (mln zł)

Wyniki spółek windykacyjnych (mln zł)

Foto: GG Parkiet

– Większość firm dokonała ostatnio sporych zakupów i efekt nowych portfeli po prostu widać w rezultatach – mówi Dariusz Górski, analityk DM BZ WBK.

W III kwartale aktywność zwiększyli niemal wszyscy najwięksi gracze w branży. Lider Kruk kupił pakiety wierzytelności o łącznej wartości nominalnej 1,43 mld zł. Dla porównania w I półroczu było to „tylko" 1,1 mld. Krzysztof Matela, prezes EGB Investments, podkreśla, że dobra koniunktura na rynku windykacji jest zjawiskiem ciągłym.

– Bez względu na to, czy panuje kryzys, czy jesteśmy w fazie wzrostu gospodarczego, wierzytelności generowane są bezustannie i trafiają do obsługi przez firmy windykacyjne. Różnice dotyczą tylko powodów powstawania wierzytelności – mówi Matela. – W fazie recesji jest to np. spadek sprzedaży, wzrost kosztów, utrata płynności, a w okresie boomu gospodarczego – nadmierny optymizm, przeinwestowywanie, rosnąca skłonność do ryzyka. W ciągu najbliższych dwóch – trzech lat na rynek trafią wierzytelności, które powstały w latach 2011 i 2012, kiedy to nastąpiły gwałtowne wahania?rynków finansowych – dodaje.

Windykatorzy nie zamierzają więc zwalniać tempa. Część firm już ogłosiła, że jeszcze w tym roku chce przeprowadzić kolejne emisje obligacji, aby móc sfinansować kolejne zakupy wierzytelności. Analitycy wskazują, że sprzyjać temu będzie postawa banków, które na  koniec roku będę wystawiać na  sprzedaż więcej pakietów, by poprawić wskaźniki. Nabyte pakiety mają pracować na wyniki windykatorów w 2013 r. Czy to oznacza, że w IV kwartał i przyszłym roku wciąż będzie trwał złoty czas windykacji?

Dariusz Górski, analityk DM BZ WBK, ostrzega przed nadmiernym optymizmem.

– Pojawiają się coraz wyraźniejsze sygnały, ze szczyt rynku możemy mieć chwilowo za sobą. Po pierwsze, walka konkurencyjna o małe portfele skutkowała znacznym wzrostem cen. Zobaczymy, czy rzeczywiste spłaty na portfelach będą zgodnie z wyśrubowanymi, wydaje się, założeniami – tłumaczy.

Nie jest to jednak jedyne zmartwienie windykatorów. Problemem jest także rosnący poziom zadłużenia spółek windykacyjnych. – Nie wykluczam, że nieracjonalnie dotąd działające podmioty mogą napotkać problemy z obsługą papierów dłużnych, co może się przełożyć na spojrzenie inwestorów na całą branżę. Przy obecnych perspektywach wzrostu wartości rynku zarządzania wierzytelnościami w Polsce największe wyzwanie dla branży to zapewnienie dostępu do finansowania. Koniecznością będzie też wprowadzenie nowych – na naszym rynku – rozwiązań w zakresie umów współpracy z instytucjami odsprzedającymi swoje wierzytelności – mówi Wojciech Andrzejewski, wiceprezes firmy Presco.

Zdaniem analityków nie bez wpływu na wyniki branży będzie także coraz gorsza sytuacja makroekonomiczna w naszym kraju. Mimo że windykatorzy przekonują, że ich branża jest antycykliczna, to analitycy ostrzegają przed spowolnieniem gospodarczym.

– Prognozy makro na 2013 r. są mało optymistyczne. Branża była beneficjentem szybkiego wyjścia z kryzysu w 2009 r. Ten w 2013 r. ma być nie dość, że głębszy, to jeszcze może być wydłużony, co może skutkować wzrostem stopy bezrobocia, kluczowego parametru wpływającego na ściągalność długów – tłumaczy Górski.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy