Rząd rozmontowuje OFE. Warto zainteresować się III filarem

W środę rząd ogłosił, że połowę oszczędności emerytalnych Polaków zgromadzonych w OFE przejmie ZUS.

Aktualizacja: 08.02.2017 10:24 Publikacja: 06.09.2013 06:00

Rząd rozmontowuje OFE. Warto zainteresować się III filarem

Foto: Fotorzepa, Maciej Kosycarz MK Maciej Kosycarz

Chodzi o tę część środków funduszy emerytalnych, które na koniec ubiegłego roku były ulokowane w obligacjach skarbowych i innych instrumentach gwarantowanych przez Skarb Państwa. W sumie chodzi o około 140 mld zł.

Skoro rząd pokazał w ten sposób, że z pieniędzmi gromadzonymi w I i II filarze może zrobić wszystko – zabierając Polakom połowę tego, co odłożyli w funduszach emerytalnych (jeżeli ktoś miał na rachunku w OFE 20 tys. zł, zostanie mu tam około 10 tys. zł), warto się zastanowić nad innymi formami oszczędzania na stare lata, np. tymi, które oferuje III filar.

Ulgi teraz lub w przyszłości

Są to przede wszystkim indywidualne konto emerytalne (IKE) oraz indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE).

Zarówno IKE, jak i IKZE mają odgórne limity wpłat. Dla IKE jest to w tym roku niewiele ponad 11 tys. zł, dla IKZE 4 proc. wynagrodzenia, jednak z górnym ograniczeniem – w tym roku wynosi ono trochę więcej niż 4,2 tys. zł. IKE i IKZE są programami oszczędnościowymi o charakterze czysto emerytalnym – oszczędności powinno się wypłacać po przejściu na emeryturę lub po ukończeniu określonego wieku, gdyż zrobienie tego wcześniej oznacza utratę ulg podatkowych.

Jakie to ulgi? IKE daje korzyść podatkową przy wypłacie środków na emeryturze (zwolnienie z podatku od dochodów kapitałowych), IKZE umożliwia natomiast bieżące odliczenie od podstawy opodatkowania wpłacanych kwot (do ustawowego limitu).

IKE i IKZE prowadzą rozmaite instytucje – TFI, domy maklerskie, banki, ubezpieczyciele. Prowizje pobierane za zarządzanie kontami emerytalnymi oraz od wpłat na nie różnią się w zależności od tego, kto prowadzi konto. Za przyjmowanie wpłat wiele instytucji nie pobiera prowizji (wyjątkiem są ubezpieczyciele).  Instytucje prowadzące IKE i IKZE zarabiają przede wszystkim na opłatach, które i tak by pobierały od produktu „zapakowanego" w konto – np. opłatach za zarządzanie funduszem inwestycyjnym w przypadku TFI czy prowizjach pobieranych przez dom maklerski za transakcje dokonywane na rachunku.

W strukturze kont emerytalnych mogą się znajdować różne produkty oszczędnościowe – fundusze inwestycyjne, lokaty bankowe czy też wszystkie instrumenty, w które można inwestować za pośrednictwem rachunku maklerskiego. Pod „czapą" IKE można np. inwestować w akcje przez lata, nie płacąc podatku od zysków kapitałowych.

Co w przyszłości?

IKE i IKZE na razie nie zdobyły jednak popularności. Po 1,5 roku od wprowadzenia IKZE (działają od początku 2012 r.) było na nich w sumie 80 mln zł, jednak tylko na 31 tys. kont dokonano wpłat w pierwszym półroczu tego roku (łącznie działa 509 tys. takich kont). W przypadku IKE, wprowadzonych znacznie wcześniej, bo w 2004 r., w pierwszym półroczu dokonano wpłat na nieco ponad 211 tys. rachunków (z 816 tys. istniejących). W sumie na IKE uzbierało się 3,8 mld zł.

Niewątpliwym problemem jest to, że zakładając IKE albo IKZE nie mamy żadnej gwarancji, że w ciągu tych lat, które nam pozostały do emerytury (czyli nawet ponad 40 w przypadku startujących na rynku pracy), państwo nie zmieni zasad ich funkcjonowania – zwłaszcza biorąc pod uwagę to, co władze robią obecnie z OFE. Przykładowo może się np. okazać, że przy wypłacie pieniędzy z IKE już na emeryturze jakiś podatek od zysków na koncie jednak trzeba będzie zapłacić.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy