GPW. Analitycy wierzą we wzrost kursu akcji

W sobotę minęły trzy lata od debiutu Giełdy na giełdzie. W ofercie prowadzonej pod hasłem akcjonariatu obywatelskiego wzięło udział 323 tys. inwestorów indywidualnych.

Aktualizacja: 11.02.2017 09:31 Publikacja: 12.11.2013 05:00

GPW. Analitycy wierzą we wzrost kursu akcji

Foto: GG Parkiet

Jak do tej pory wynik ten nie został pobity i – jak uważają specjaliści – tak już pozostanie. Chętnych na papiery Giełdy było tak dużo, że potrzebna była 75-proc. redukcja. Tym samym inwestorzy zamiast 100 akcji (maksymalny zapis) dostali jedynie 25 walorów. Akcje w ofercie były sprzedawane po 43 zł. Na zamknięciu piątkowej sesji jeden papier był wyceniany na 42,6 zł.

Od momentu debiutu na giełdzie spółka wypłaciła jeszcze trzy dywidendy. W 2011 r. było to 3,21 zł na akcje, rok później 1,41 zł, a w tym roku akcjonariusze dostali 0,78 zł dywidendy na jeden walor. Oznacza to, że osoby, które wzięły udział w ofercie i przetrzymały akcje do dzisiaj, mogły zarobić 5 zł.

– Myślę, że GPW pozostanie spółką dywidendową. Oczywiście wielkość dywidendy zależy od przyszłych inwestycji Giełdy – mówi Maciej Bobrowski, dyrektor wydziału analiz DM BDM. Czy warto więc zainteresować się papierami Giełdy?

– GPW zapowiedziała, że do końca roku przedstawi aktualizację strategii. Zapewne znajdą się w niej punkty, które będą opisywały nowe wzrostowe pomysły. Od momentu debiuty na parkiecie, GPW przejęła TGE i rozbudowała handel na rynku towarowym (w najbliższym okresie dojdą nowe wolumeny handlu gazem). W ostatnich miesiącach dowiedzieliśmy się o planach zakupu udziałów w platformie Aquis. Wciąż także toczą się rozmowy z grupą CEESEG. Mamy więc wiele obszarów, dzięki którym postępuje dywersyfikacja przychodów i zmniejsza się wrażliwość wyników tylko na segment rynku finansowego – mówi Maciej Bobrowski, dyrektor wydziału analiz DM BDM. O postępującym procesie dywersyfikacji najlepiej świadczą liczby. W ciągu trzech pierwszych kwartałów GPW wypracowała 212,9 mln zł przychodów. Prawie 27 proc. z tego pochodziło z rynku towarowego. W 2012 r. było to niecałe 23 proc.

– Uważamy jednak, że rynek finansowy nadal będzie kluczowy dla oceny spółki i to właśnie koniunktura na rynku akcji będzie w głównym mierze wpływała na atrakcyjność GPW – podkreśla Bobrowski.

Część specjalistów twierdzi, że w kolejnych miesiącach akcje giełdy dadzą jeszcze zarobić. W ostatnim raporcie J.P. Morgan papiery giełdy wycenił na 52 zł. Analitycy spodziewają się, że GPW zarobi w tym roku 111 mln zł. Byłoby to o ponad 5?roc. więcej niż rok wcześniej. Przychody spółki mają wzrosnąć z 274 mln zł do 289 mln zł. Z kolei analitycy Citi oczekują zysku netto na poziomie 101,6 mln zł i przychodu rzędu 282 mln zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy