– Nowoczesna technologia pozwoli nam wejść w nowe obszary biznesowe, dzięki czemu staniemy się rynkiem globalnym i wielofunkcyjnym. Przed nami wiele wyzwań, które są związane m.in. z budową rynku instrumentów pochodnych czy aktywnym uczestnictwem we wspólnym europejskim rynku energii – mówi Ireneusz Łazor, prezes TGE.
Przypomina, że kierowana przez niego spółka pracuje również nad rozwojem innych rynków towarowych. Jego zdaniem nowy system transakcyjny powinni dobrze przyjąć zarówno obecni uczestnicy rynku, jak i nowi, zwłaszcza międzynarodowe podmioty, na których pozyskanie bardzo liczy. – Nowe rodzaje funkcjonalności zapewnią wszystkim większe możliwości elastycznego zarządzania portfelem sprzedaży i zakupów instrumentów oferowanych na TGE – twierdzi Łazor.
Zarząd uważa, że nowy system transakcyjny umożliwi obsługę stale rosnących wolumenów obrotu, a także rozszerzenie przyszłej działalności o inne instrumenty towarowe i pochodne. TGE będzie pierwszym klientem Nasdaq z sektora energii, korzystającym z systemu X-stream Trading Technology, będącego obecnie najbardziej rozpowszechnionym systemem giełdowym na świecie. Technologie giełdowe Nasdaq, w tym systemy transakcyjne, rozliczeniowe, depozytowe i nadzoru nad rynkiem, działają obecnie na ponad 100 giełdach w USA, Europie, Azji, Australii, Afryce i na Bliskim Wschodzie.
Umowa z Nasdaq przewiduje też pomoc Amerykanów przy uruchomieniu rynku finansowych instrumentów terminowych, który ma zacząć działać na TGE w tym roku. Do dziś giełda nie otrzymała jednak na to zgody, mimo że wniosek złożyła prawie dziesięć miesięcy temu. Ministerstwo Finansów, które go rozpatruje, nie udzieliło odpowiedzi, na jakim etapie prac obecnie się znajduje i kiedy wyda decyzję. Podaje, że nie może udzielać odpowiedzi, gdyż mogłoby to naruszyć interesy TGE i zaufanie do resortu.
Jednym z elementów niezbędnych do rozpatrzenia wniosku TGE było jego kolejne zaopiniowanie przez Komisję Nadzoru Finansowego. Łukasz Dajnowicz, rzecznik tej instytucji, poinformował nas, że opinię przekazano do resortu finansów 12 grudnia. Z naszych informacji wynika, że KNF zgłosił jedynie kosmetyczne zastrzeżenia. Tymczasem przewlekłość prowadzonego postępowania spowodowała, że ofertę w postaci kontraktów futures na polską energię elektryczną od 1 września ma czeska giełda PXE.