Skierowana jest do najzamożniejszych klientów, którzy mają w banku co najmniej 3 mln zł wolnych środków.

Citi Handlowy już od paru lat jest obecny w private bankingu w naszym kraju poprzez usługę Citigold, ale w niej próg wejścia jest znacznie niższy i wynosi 300 tys. zł. Zdaniem banku 10–15 proc. obecnych klientów Citigold ma co najmniej 3 mln zł i zostaną automatycznie włączeni do usługi Citigold Private Client. – Ale liczymy także na pozyskanie sporej liczby nowych klientów – mówi Tomasz Pol, szef pionu produktów i dystrybucji w Citi Handlowym. Dodaje, że liczba klientów, spełniających warunki Citigold Private Client w Polsce to 40–50 tys.

Z badania banku wynika, że Polska jest w pierwszej dziesiątce krajów z perspektywą najwyższego wzrostu liczby gospodarstw domowych, których majątek wyceniany jest od 400 tys. do 8 mln zł. Do 2020 r. liczba tych gospodarstw ma sięgnąć 2 mln z 0,7 mln w 2014 r., co daje 19-proc. średnioroczne tempo wzrostu.

Klient Citigold Private otrzymuje przede wszystkim opiekuna z zespołem ekspertów wyspecjalizowanych w swoich dziedzinach (akcje, obligacje, waluty, przedsiębiorstwa, osobisty makler, doradztwo podatkowe Deloitte, konsultacje z Desa Unicum w zakresie inwestycji w sztukę). Citi mocno podkreśla uruchomienie z początkiem nowego roku doradztwa inwestycji zagranicznych. Klienci będą otrzymywać także analizy Citi dotyczące spółek z zagranicy. – Nikt w Polsce nie oferuje tej usługi w takim wymiarze. Chcemy wykorzystać nasze globalne kompetencje w tym zakresie – dodaje Pol. Bank będzie oferować także doradztwo i zagraniczne fundusze inwestycyjne.