Forex: Komisja szykuje wytyczne dla brokerów

Komisja Nadzoru Finansowego znów wzięła na tapetę firmy oferujące dostęp do rynku forex.

Aktualizacja: 06.02.2017 16:35 Publikacja: 29.12.2015 05:15

Mateusz Adamkiewicz, analityk rynków finansowych HFT Brokers Dom Maklerski

Mateusz Adamkiewicz, analityk rynków finansowych HFT Brokers Dom Maklerski

Foto: Archiwum

Po tym, gdy z jej inicjatywy ograniczony został maksymalny dopuszczalny lewar na foreksie (do 1:100, chociaż pierwotnie była mowa nawet o dźwigni 1:50), nadzorca przedstawił projekt wytycznych dotyczących świadczenia usług maklerskich na rynku OTC instrumentów pochodnych.

Na rynku wciąż pojawiają się nieprawidłowości

Komisja nie ukrywa, że dokument jest efektem rosnącego zainteresowania rynkiem forex wśród inwestorów indywidualnych, a także agresywnej ekspansji firm oferujących dostęp do tego rynku. „Niektóre działania firm inwestycyjnych są niezgodne z przepisami prawa lub naruszają interes klienta. Świadczy o tym m.in. liczba zaleceń pokontrolnych KNF wydawanych dla firm inwestycyjnych, cofnięcie w 2014 r. zezwolenia na prowadzenie działalności maklerskiej jednej z firm inwestycyjnych oraz liczba skarg klientów firm inwestycyjnych" – czytamy w komunikacie KNF.

Czemu dokładnie mają służyć wytyczne nadzorcy? „Celem wytycznych jest przedstawienie sposobu realizacji przepisów prawa w zakresie najważniejszych aspektów dotyczących świadczenia usług maklerskich na rynku OTC instrumentów pochodnych. Komisja Nadzoru Finansowego pozostaje w przekonaniu, że jest to kolejny krok, który będzie służył zapewnieniu działania w najlepiej pojętym interesie klienta oraz zapewni dalsze wzmocnienie jego ochrony w relacji z firmą inwestycyjną" – podkreśla Komisja.

Uwagi mile widziane

Sam dokument składa się z 16 wytycznych. Każda z nich opatrzona jest dodatkowym wyjaśnieniem. Projektowane wytyczne KNF dotyczą m.in. roli władz firmy inwestycyjnej w organizacji usług maklerskich na rynku OTC instrumentów pochodnych, sposobu pozyskiwania klientów oraz zawierania z nimi umów, wybranych zagadnień z zakresu umów o świadczenie usług maklerskich oraz świadczenia usług maklerskich zarządzania portfelami instrumentów finansowych na rynku forex.

Nadzorca zaznacza jednak, że zaprezentowany dokument (jego pełną wersją można znaleźć na stronie internetowej KNF) ma charakter projektu. Komisja chce go teraz przekazać do publicznych konsultacji. Wszyscy zainteresowani swoje uwagi będą mogli zgłaszać do 1 lutego 2016 r.

Część krajowych brokerów foreksowych uważa, że inicjatywa Komisji jest słuszna i pozwoli ograniczyć zapędy niektórych zagranicznych podmiotów, które poprzez agresywną politykę próbują podbić nasz rynek, nie bacząc na dobro inwestorów indywidualnych.

Komisja Nadzoru Finansowego chce, aby wytyczne weszły w życie najpóźniej do 30 czerwca 2016 r.

[email protected]

Opinia partnera | Funt czarnym koniem 2016 r.?

Mateusz Adamkiewicz, analityk rynków finansowych HFT Brokers Dom Maklerski

Rok 2015 powoli odchodzi w zapomnienie, warto więc zrobić krótkie podsumowanie tego, co za nami, a także zastanowić się nad tym, co czeka nas w kolejnych 12 miesiącach. Obecny rok został zdominowany przez działania EBC, odsuniętą w czasie podwyżkę stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a także rollercoaster na chińskiej giełdzie. Wszystko wskazuje na to, że również w 2016 r. te tematy pozostaną aktualne.

Od połowy 2014 r. na rynku walutowym panuje jeden trend, a wszystkie inne są mu podporządkowane – chodzi oczywiście o umocnienie dolara. Główna waluta świata zyskiwała najpierw ze względu na wygaszanie programu QE, a w mijającym roku ze względu na oczekiwaną podwyżkę stóp procentowych. Wydawało się, że podwyżka nastąpi nawet w czerwcu, ale ostatecznie Fed dopiero w grudniu zdecydował się na pierwszy taki ruch od dekady. W 2016 r. rynek ponownie będzie się starał dyskontować działania Rezerwy Federalnej. Obecnie oczekuje się, że nastąpią dwie podwyżki: jedna w czerwcu, a druga pod koniec roku. Pierwszy kwartał raczej nie będzie należał do dolara, ponieważ nie ma pod co grać, ale im bliżej czerwca, tym dolar powinien mocniej zyskiwać. Jeżeli w przyszłym roku zobaczymy więcej niż dwie podwyżki stóp, to amerykańska waluta ponownie będzie królować. Czas, który przewiduję na korektę dolara, może być dobrą okazją kontrataku dla euro, co pokazał zresztą grudzień. EBC wyłożył wszystkie karty na stół i na razie będzie czekał na efekty swoich działań, a rynek nie będzie już tak mocno oczekiwał dalszego luzowania. Jeżeli dane z Europy się poprawią, to euro może wyraźnie zyskiwać na szerokim rynku; jeżeli ożywienia w gospodarce nie będzie, to prędzej czy później zacznie się gra pod dalsze luzowanie i euro powróci do trendu spadkowego. Kluczowe w tym kontekście będą zatem dane gospodarcze i równomierna poprawa we wszystkich krajach strefy. Czarnym koniem 2016 r. powinien być funt brytyjski. Gołębie komentarze ze strony Banku Anglii doprowadziły ostatnio do mocnej przeceny tej waluty. Sęk w tym, że dane z Wielkiej Brytanii naprawdę nie są złe i wskazują na to, że BoE będzie musiał rewidować swoje ostrożne założenia. Trudno w tym momencie nie przypominać sobie początku 2014 r., kiedy dane z USA były świetne, Fed gołębi, a dolar tani. Wiele wskazuje na to, że historia może się powtórzyć w 2016 r., tyle że tym razem zyskiwać będzie funt, który i tak wcale nie ma za sobą słabego roku.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy