Standard&Poor’s500 podczas ostatniej sesji października stracił aż 1,86 proc. kończąc miesiąc na poziomie 5705,46 pkt.
Jeszcze gorzej spisał się technologiczny wskaźnik Nasdaq nurkując o2,76 proc. do 18095,15 pkt., a najbardziej zaszkodziły mu prognozy Microsoftu i Meta Platforms oraz przeświadczenie wielu inwestorów, że 45-proc. wzrost kursów gigantów o największej kapitalizacji był nadmierny.
Figlarny Halloween
Notowania wszystkich tych firm spadły, gdyż rynek zaczął wątpić, czy Big Tech zdoła utrzymać wysokie tempo wzrostu zysków inwestując miliardy dolarów w sztuczną inteligencję
- Halloween wielu inwestorów potraktowało figlami a nie słodyczami- orzekł Steve Sosnick, ekspert Interactive Brokers, cytowany przez agencję Bloomberga.
Czytaj więcej
Efekty sezonowe stoją w sprzeczności z hipotezą o efektywności rynków. W praktyce jednak sezon je...