Chiński juan skazany na nurkowanie

Ludowy Bank Chin stara się ustabilizować kurs juana, ale stratedzy z Wall Street są przekonani, że chińska waluta wciąż ma dużą przestrzeń do spadku.

Publikacja: 22.08.2023 07:54

Chiński juan skazany na nurkowanie

Foto: Bloomberg

Kiedy w ubiegłym tygodniu tzw offshore juan notowany poza Chinami kontynentalnymi osłabił się powyżej 7,30 za amerykańskiego dolara i zbliżył się do rekordu słabości, który padł w 2022 roku, bank centralny podjął werbalny kontratak wywołując wyprzedaż waluty amerykańskiej w rezultacie której juan się umocnił.

Jednak eksperci z Wall Strett uważają, że takie działania nie odwrócą trendu kształtowanego przez słabą gospodarkę i relatywnie niskie rentowności papierów dłużnych.

“Z fundamentalnego punktu widzenia potencjał dalszego spadku juana pozostaje nietknięty”, napisali analitycy JPMorgan Chase&Co w piątkowym raporcie dla inwestorów.

Czytaj więcej

Chińska obniżka stóp rozczarowała

W poniedziałek koszt finansowania na rynku juana podskoczył najbardziej od sześciu lat co wywołało spekulacje, iż władze chińskie starają się pokrzyżować szyki grającym na osłabienie waluty Państwa Środka.

Problem polega na tym, że chińskie stopy procentowe są znacznie poniżej amerykańskich. Dwuletnie skarbówki rządu USA mają rentowność na poziomie 290 punktów bazowych powyżej takich samych papierów chińskich, zauważa Bloomberg.

Jeśli to się utrzyma juan może się osłabić o 9 proc. Dzisiaj za dolara USA płacono 7,2870 juana podczas gdy ustanowiony w październiku rekord słabości chińskiej waluty wynosi 7,3749.

Gospodarka światowa
USA. Vibecesja, czyli gdy dane rozmijają się z nastrojami zwykłych ludzi
Gospodarka światowa
USA: Odczyt PKB rozczarował inwestorów
Gospodarka światowa
PKB USA rozczarował w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Nastroje niemieckich konsumentów nadal się poprawiają
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Gospodarka światowa
Tesla chce przyciągnąć klientów nowymi, tańszymi modelami
Gospodarka światowa
Czy złoto będzie drożeć dzięki Chińczykom?