SVB, czyli „fajny” bank, którym wyjątkowo źle zarządzano

Sillicon Valley Bank to przykład instytucji finansowej, która upadła w wyniku fatalnej strategii. Jednak mimo złego zarządzania jeszcze na kilka tygodni przed upadkiem znajdowała się w rankingu „najlepszych amerykańskich banków”, a jej akcje uznawano za atrakcyjne.

Publikacja: 19.03.2023 21:01

Klienci SVB w ciągu jednego dnia wycofali z niego depozyty warte 43 mld USD. Panika była napędzana m

Klienci SVB w ciągu jednego dnia wycofali z niego depozyty warte 43 mld USD. Panika była napędzana m.in. przez posty w mediach społecznościowych, ale była głównie skutkiem koszmarnych błędów władz tego banku.

Foto: Fot. NOAH BERGER/AFP

Miliarder Ray Dalio, założyciel funduszu Bridgewater Assosciates, stwierdził, że Sillicon Valley Bank (SVB) był „kanarkiem w kopalni” wskazującym na większe napięcia w sektorze finansowym. Mówiąc o kanarku, nawiązywał do XIX-wiecznej praktyki z górnictwa, czyli wykorzystywania zamkniętych w klatkach kanarków jako detektorów gazu. Tak jak śmierć kanarka była sygnałem pojawienia się trującego gazu, tak upadek takiego banku jak SVB może być ostrzeżeniem przed większym kryzysem w systemie bankowym.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Gospodarka światowa
Berkshire Hathaway z solidnym zyskiem i górą gotówki
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Gospodarka światowa
Rynkowe strachy, które nawiedzają Wall Street
Gospodarka światowa
EBC utrzymał stopy procentowe bez zmian
Gospodarka światowa
PKB strefy euro nieco lepszy od oczekiwań, a Niemcy w stagnacji
Gospodarka światowa
Fed znów obniżył stopy
Gospodarka światowa
Nvidia ma 5 bln dolarów kapitalizacji
Reklama
Reklama