Chiny: Ceny producentów wpadły w deflację

Zejście wskaźnika PPI dla Chin poniżej zera może być zapowiedzią spadku inflacji w skali globu.

Publikacja: 09.11.2022 21:00

Chiny: Ceny producentów wpadły w deflację

Foto: AFP

Pierwszy raz od prawie dwóch lat Chiny zanotowały deflację cen producenckich. W październiku tamtejszy indeks PPI spadł rok do roku o 1,3 proc. Choć jeszcze we wrześniu ceny rosły o 0,9 proc., to o wielkiej niespodziance mówić nie można – oczekiwania ekonomistów zakładały nawet 1,5-proc. deflację.

Presję dezinflacyjną napędzają zniżki cen surowców na świecie oraz słabość globalnego popytu na chiński eksport, związana z inflacją, która uderza w realną siłę nabywczą konsumentów w krajach rozwiniętych. Na popycie konsumentów chińskich ciążą bijące w ich nastroje ograniczenia covidowe. Już wcześniej wzrost cen w Chinach hamowało spowolnienie gospodarcze, napędzane przez kryzys nieruchomościowy, a prognozy ekonomistów zakładają na ten rok wzrost PKB o zaledwie 3,3 proc.

Pierwszemu od grudnia 2020 r. spadkowi cen produkcji towarzyszyło spowolnienie inflacji konsumenckiej do 2,1 proc. w skali roku. Nieuwzględniająca najbardziej zmiennych cen inflacja bazowa czwarty miesiąc z rzędu utrzymywała się poniżej 1 proc. Na niskie odczyty inflacji pewien wpływ mają co prawda efekty bazy, bo rok temu inflacja cen produkcji sięgnęła w Chinach 26-letniego szczytu.

Dane nie wpłynęły na giełdę w Szanghaju, jednak lekkim osłabieniem do dolara zareagował juan. Pod względem presji inflacyjnej Państwo Środka wyraźnie odróżnia się od reszty świata, gdzie brak wyraźnych sygnałów spadku inflacji zmusza banki centralne do podnoszenia stóp.

Deflacja w drugiej co do wielkości gospodarce świata może być z punktu widzenia globu dobrym sygnałem. Ceny producenckie w określanych czasem mianem „fabryki świata” Chinach zwykło się traktować jako wskaźnik wyprzedzający dla światowych tendencji inflacyjnych. Brak presji inflacyjnej może też zachęcić władze w Pekinie do stymulowania gospodarki, co wsparłoby koniunkturę na świecie.

Reklama
Reklama

– Chińskie dane pokazują silny sygnał dezinflacyjny. Spodziewamy się, że w ciągu najbliższego kwartału lub dwóch presja na wyhamowanie inflacji się nasili za sprawą słabnięcia popytu w kraju i za granicą – komentuje David Qu, ekonomista agencji Bloomberg.

Gospodarka światowa
W 2026 roku akcje amerykańskie przewyższą wyniki akcji światowych
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Gospodarka światowa
Japoński PKB się skurczył, ale rynki liczą na stymulację
Gospodarka światowa
Banki centralne stały się skryte
Gospodarka światowa
Prognozy Goldman Sachs dla rynków na 2026 rok
Gospodarka światowa
PKB Japonii w dół przez amerykańskie cła. Rząd szykuje pakiet ratunkowy
Gospodarka światowa
Dlaczego Orban szukał tarczy finansowej w USA?
Reklama
Reklama