Sprzedaż samochodów w Chinach spadła w marcu o 10,5 proc., do niespełna 1,6 mln pojazdów – wynika z danych China Passenger Car Association. Przyczyn takiej sytuacji należy upatrywać w polityce Pekinu dotyczącej walki z pandemią.
Od marca w Szanghaju panuje blokada połowy miasta, w tym ważnych ośrodków produkcji aut, z powodu rozprzestrzeniającego się koronawirusa. Restrykcje dotknęły także północny obszar prowincji Jilin. We wspomnianych miejscach swoje fabryki mają najwięksi producenci, m.in. General Motors czy Volkswagen.
Zdaniem ekspertów takie podejście rządzących pokazuje znaczący wpływ ograniczeń na rozwój gospodarczy Chin. – Zakażenia koronawirusem miały ogromny wpływ na producentów samochodów. Trzeba jednak zauważyć, że w obecnym otoczeniu gospodarczym spadać będzie także popyt – stwierdził Cui Dongshu, sekretarz CPCA. gsu