Inflacja konsumencka w Wielkiej Brytanii była zeszłym miesiącu najwyższa od marca 1992 r. Licząc miesiąc do miesiąca, wzrost cen sięgnął w lutym 0,8 proc., co było najwyższą wartością dla tego miesiąca od 2009 r. Przyspieszyła również inflacja producencka. Sięgnęła ona w lutym 10,1 proc. rok do roku, po tym jak w styczniu wyniosła 9,9 proc.
Prognozy dla brytyjskiej inflacji konsumenckiej nie są dobre. Bank Anglii spodziewa się, że w kwietniu może ona dojść do 8 proc., a na jesieni nawet do 10 proc., co związane będzie z wygaśnięciem ograniczeń nałożonych na wzrost cen energii.
- Wyższy od prognoz wzrost cen, który nastąpił jeszcze przed kwietniowym podwyższeniem taryf energetycznych, wskazuje, że przyspieszająca inflacja jest już mocno uwzględniana w rutynowych decyzjach biznesowych, a ceny rosną we wszystkich sektorach gospodarki. Najnowsze dane są zbieżne z wynikami sondażu przeprowadzonego wśród członków naszej organizacji, pokazującego szybki wzrost oczekiwań inflacyjnych od stycznia do lutego - wskazuje Kitty Ussher, ekonomistka Instytutu Dyrektorów.