Reklama

Dane znów podejrzane

Chiński eksport wzrósł w kwietniu o 14,7 proc. rok do roku, a import o 16,8 proc. Nadwyżka handlowa Państwa Środka wyniosła 18,2 mld USD – podała wczoraj tamtejsza administracja celna.

Publikacja: 09.05.2013 06:00

Dane znów podejrzane

Foto: GG Parkiet

Dane te okazały się wyraźnie lepsze od prognoz ekonomistów, którzy średnio spodziewali się wzrostu eksportu o około 10 proc., importu o około 13 proc. i nadwyżki w handlu na poziomie 16 mld USD. Zostałyby więc zapewne uznane za dowód na ożywienie w chińskiej gospodarce, gdyby nie to, że eksperci wątpią w ich rzetelność. Problem ten powtórzył się zresztą drugi miesiąc z rzędu.

– Zalecamy ostrożność w interpretowaniu tych danych – powiedziała Yao Wei, ekonomistka ds. Chin w Societe Generale. Wątpliwości ekonomistów budzi dynamika eksportu do niektórych państw. Przykładowo, z opublikowanych wczoraj danych wynika, że sprzedaż chińskich firm w Hongkongu wzrosła w kwietniu o 57,2 proc. rok do roku. W marcu miała jakoby skoczyć o niemal 93 proc., podczas gdy ze statystyk hongkońskich wynikało, że import z Chin zwiększył się wtedy o niespełna 14 proc.

Skąd ta rozbieżność? Ekonomiści podejrzewają, że chińskie firmy raportują fikcyjne transakcje handlowe, aby zamaskować swoje spekulacyjne transakcje nastawione na umocnienie juana. Ostatnio bowiem chińskie władze walczą z napływem spekulacyjnego kapitału.

– Faktycznie chiński eksport nie radzi sobie tak dobrze – uważa Louis Kuijs, główny ekonomista ds. Chin w banku RBS. – Światowa gospodarka jest dość słaba, stąd słaby jest też popyt na chińskie dobra – wskazuje. Eksport Chin do największych gospodarek świata nawet według oficjalnych danych w kwietniu spadł. W USA chińskie firmy sprzedały o 0,1 proc. mniej niż przed rokiem, a w UE aż o 6,4 proc. mniej.

Część ekspertów sugeruje, że w rzeczywistości dynamika chińskiego eksportu była w kwietniu zbliżona do dynamiki eksportu Korei Płd. czy Tajwanu. Sprzedaż zagraniczna pierwszego z tych państw zwiększyła się w minionym miesiącu o 0,4 proc. rok do roku, a drugiego spadła o 1,9 proc. rok do roku.

Reklama
Reklama

Innego zdania jest Dariusz Kowalczyk, ekonomista z Credit Agricole. – Być może dane są nieco zawyżone. Ale płynący z nich wniosek, że zarówno zewnętrzny, jak i wewnętrzny popyt w Chinach są silne, jest słuszny – ocenia. Do optymizmu skłaniają go dane o dynamice importu, których zafałszowanie jest mniej prawdopodobne. Szybki wzrost chińskiego popytu na zagraniczne dobra i usługi sugeruje bowiem, że także wewnętrzny popyt rośnie.

Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Do 2035 r. jedna czwarta mieszkańców Niemiec będzie na emeryturze
Gospodarka światowa
„Najbardziej szalone IPO w historii”. Wycena SpaceX sięgnie bilionów dolarów?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama