Zysk netto spółki wzrósł prawie czterokrotnie, do 1,21 mld euro. Przychody zwiększyły się o 29 proc., do 16 mld euro. Na poziomie operacyjnym BMW zarobiło 1,9 mld euro, ponad cztery razy więcej niż przed rokiem, a więc radziło sobie lepiej niż lokalni rywale, bo VW poprawił ten wynik trzykrotnie, a Daimler o 70 proc.

Analitycy spodziewali się zysku BMW przed odsetkami i podatkami na poziomie 1,54 mld euro. Na frankfurckiej giełdzie kurs akcji BMW wzrósł po opublikowaniu tego raportu o 2,4 proc. Od początku roku papiery te zyskały 10 proc.

Rekordowy popyt na wyroby wszystkich trzech niemieckich spółek to wynik wciąż bardzo szybkiego rozwoju chińskiej gospodarki i ożywienia w wydatkach konsumpcyjnych w USA.

W minionym kwartale BMW zwiększyło sprzedaż aut z serii 5 ponaddwukrotnie, do 85,4 tys. sztuk, a aut z serii X3 sprzedano 22,7 tys., o 94 proc. więcej niż w takim samym okresie przed rokiem.

– BMW jest na najlepszej drodze do osiągnięcia rekordowej sprzedaży i zysków w całym bieżącym roku – powiedział prezes spółki Norbert Reithofer. Sprzedaż ma przekroczyć w tym roku barierę 1,5 mln aut, a ponad 2 mln samochodów rocznie BMW chce sprzedawać od 2020 r.