Ateny skapitulują przed Brukselą i MFW?

Grecki premier Lucas Papademos rozmawiał z przywódcami partii politycznych o cięciach wymaganych przez trojkę. W Europie narasta jednak irytacja wobec Grecji

Aktualizacja: 17.02.2017 07:37 Publikacja: 08.02.2012 05:43

Neelie Kroes, unijna komisarz ds. agendy cyfrowej Fot. bloomberg

Neelie Kroes, unijna komisarz ds. agendy cyfrowej Fot. bloomberg

Foto: Archiwum

Strefa euro poradzi sobie bez Grecji. Często słychać obecnie, że po wyjściu jednego kraju cała unia walutowa się zawali. Ale to nieprawda. Grecy muszą zrozumieć, że my Holendrzy oraz Niemcy możemy przekonać podatników do zwiększania pomocy dla Grecji, tylko jeżeli są dowody na to, że Grecy chcą reformować swój kraj – stwierdziła w wywiadzie dla gazety „Volksrant" unijna komisarz Neelie Kroes. Dzień wcześniej grecka komisarz Maria Damanaki przyznała, że Komisja Europejska poważnie przygotowuje się na wypadek wyjścia Grecji z eurolandu. Przewodniczący KE Jose Manuel Barroso ucina jednak spekulacje na ten temat. – Koszt wyjścia Grecji ze strefy euro byłby większy, niż utrzymania jej w eurolandzie – stwierdził Barroso.

Bliskie porozumienie

Niepokój o sytuację w Grecji drugi dzień z rzędu dawał o sobie znać na rynkach. Europejskie indeksy giełdowe umiarkowanie traciły w ciągu wtorkowej sesji, a euro słabło wobec dolara – choć także niewiele. Inwestorzy zachowywali się ostrożnie, oczekując na wieczorne spotkanie greckiego premiera Lucasa Papademosa z przywódcami partii wchodzących w skład jego rządu. To na nim miała zapaść decyzja w sprawie cięć fiskalnych wymaganych przez trojkę (Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Komisja Europejska i Europejski Bank Centralny). Bez zgody na program dalszego zaciskania pasa, Grecja nie dostałaby kolejnej transzy pomocy finansowej.

Spotkanie premiera Grecji z szefami partii zostało ostatecznie przełożone na środę. Dziennik „Kathimerini" podał jednak szczegóły planowanego przez nich porozumienia. Przewiduje ono dodatkowe cięcia fiskalne na 2012 r. warte 2,5 mld euro (z czego 1,1 mld euro przypadnie na służbę zdrowia).

Płaca minimalna, wynosząca 871 euro (3634 zł) miesięcznie, zostanie zmniejszona o 20–22 proc. (nie będzie jednak likwidacji trzynastej i czternastej pensji). To właśnie społecznie drażliwa kwestia obcięcia pensji minimalnej była głównym postulatem trojki. Eksperci MFW i UE wskazywali, że jest ona zbyt wysoka (w Hiszpanii wynosi 748 euro, a w Portugalii 566?euro) i bez jej obniżenia kraj nie odzyska konkurencyjności. Uzgodniono też, że do końca kwartału zostanie zwolnionych 15 tys. pracowników sektora publicznego, a do końca 2015 r. redukcje obejmą 150 tys. osób. Perspektywa ta niepokoi Greków. Wczoraj kraj był pogrążony w strajku generalnym.

Kwadratura koła

Postulowane przez trojkę cięcia płacy minimalnej będą miały efekt uboczny w postaci spadku wpływów podatkowych do budżetu nawet o 1,3 mld euro rocznie, w sytuacji gdy Grecja i tak nie daje sobie rady z cięciem deficytu finansów publicznych (w zeszłym roku prawdopodobnie przekraczał 9 proc. PKB) i obniżeniem długu publicznego (159 proc. w III kwartale 2011 r.).

– Grecja potrzebuje 145 mld euro, by pokryć swoje potrzeby finansowe w najbliższych trzech latach. Ostateczna kwota może się okazać jeszcze wyższa. Zbliżamy się do punktu, w którym należy się zmierzyć z prawdziwymi wyzwaniami. Europejscy partnerzy Grecji muszą zdecydować, czy są skłonni przeznaczać dalsze środki na wsparcie dla Grecji i pomagać jej w trudnym okresie zaciskania pasa. Grecy muszą natomiast sami zdecydować, jaki wysiłek mogą podjąć – wskazuje James Nixon, analityk z Societe Generale.

Część analityków wskazuje, że ewentualne bankructwo Grecji nie wywołałoby dużego wstrząsu na rynkach. – Europa traci cierpliwość do Grecji. Grecka plajta spowodowałaby więc zapewne 5–10 proc. korektę na europejskich rynkach akcji i o połowę mniejszą na amerykańskim. Ale nic poza tym –mówi Morten Kongshaug, główny strateg Danske Banku.

[email protected]

Zapaść w niemieckim przemyśle

Produkcja przemysłowa w Niemczech zmniejszyła się w grudniu nieoczekiwanie o 2,9 proc., najbardziej od początku 2009 r. – podało tamtejsze Ministerstwo Gospodarki. Takiego odczytu nie spodziewali się najwięksi pesymiści. Średnio ekonomiści szacowali, że produkcja zmniejszyła się w grudniu o 0,3 proc., po tym jak miesiąc wcześniej była stabilna. To, że dane okazały się gorsze, nie musi jednak oznaczać, że gospodarka Niemiec hamuje ostrzej, niż oczekiwano. – To tylko ostateczny dowód na to, że w IV kwartale niemiecka gospodarka się kurczyła (według wstępnych szacunków PKB Niemiec zmniejszył się o 0,25 proc. – red.) – ocenił Carsten Brzeski, ekonomista z banku ING. Ale według niego koniunktura nad Renem już się poprawiła. Świadczy o tym choćby to, że w grudniu niemieckim fabrykom przybyło zamówień, zwłaszcza eksportowych. – Zwyżki bardziej aktualnych wskaźników, takich jak PMI dla przemysłu i usług, sugerują, że aktywność w niemieckiej gospodarce odbija się, a Niemcy unikną na razie recesji – przyznaje Jenniffer McKeown, ekonomistka z Capital Economics. GS

Specjalne konto dla Grecji

Niemiecka kanclerz Angela Merkel i francuski prezydent Nicolas Sarkozy proponują utworzenie specjalnego konta, na które wpływałaby część budżetowych przychodów Grecji. Pieniądze te służyłyby w przyszłości na spłatę greckiego zadłużenia. Choć pomysł ten wywołał zrozumiałe oburzenie w Grecji, zdaniem Jeana-Claude'a Junckera, premiera Luksemburga i zarazem przewodniczącego eurogrupy (grupy unijnych ministrów finansów), propozycja ta jest godna rozważenia. – To wymaga dopracowania. Jak zwykle bowiem diabeł tkwi w szczegółach. Grecja może otrzymać od strefy euro wsparcie jedynie wtedy, gdy podejmie się prawdziwych reform fiskalnych. To nie jest groźba. To po prostu opis sytuacji – wskazuje przewodniczący eurogrupy. hk

Gospodarka światowa
Niepewność polityczna i handlowa ciąży wskaźnikom koniunktury
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Wstrząsy handlowe przyniosły aprecjację
Gospodarka światowa
Friedrich Merz został kanclerzem Niemiec
Gospodarka światowa
Friedrich Merz nie został wybrany kanclerzem Niemiec
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Rynek nie spodziewa się, by Fed wrócił do obniżek
Gospodarka światowa
Wojna celna może pogłębić chińską deflację