Reklama

Shellowi grozi 5 mld dol. kary

Brytyjsko-holenderski koncern petrochemiczny Royal Dutch Shell może zostać ukarany grzywną w wysokości 5 mld dol. za doprowadzenie do wycieku u wybrzeży Nigerii

Aktualizacja: 19.02.2017 02:32 Publikacja: 18.07.2012 13:20

Rafineria Shella

Rafineria Shella

Foto: Bloomberg

Do wycieku doszło 20 grudnia ubiegłego roku na leżącej u wybrzeży Nigerii platformie naftowej Bonga, należącej do Shella. Podczas ładowania tankowca wyciekło do morza ok. 40 tysięcy baryłek ropy. Był to największy wyciek na nigeryjskim morzu od dziesięciu lat, a rozlana plama miała ok. 185 km długości.

Nigeryjska agencja National Oil Spill Detection and Response Agency, zajmująca się wykrywaniem wycieków i reagowaniem na skażenie, przedstawiła parlamentowi Nigerii propozycję grzywny przeciwko Shellowi opiewającej na 5 mld dol. Zaproponowana przez agencję kara musi zostać zatwierdzona przez parlament Nigerii.

Byłaby to największa kara, jaką petrochemiczny gigant kiedykolwiek otrzymał w tym kraju: za każdą rozlaną na platformie Bonga baryłkę ropy Shell musiałby zapłacić 125 tys. dol. Dla porównania, koncernowi BP grozi maksymalnie 4,3 tys. dol. za rozlaną baryłkę podczas wycieku w Zatoce Meksykańskiej przed dwoma laty.

Shell, największy koncern naftowy i jednocześnie największa firma świata, stanowczo sprzeciwia się tak wysokiej karze. – Naszym zdaniem nie ma żadnej podstawy prawnej, aby wymierzyć taką grzywnę. Nie uważamy również, aby Shell naruszył w jakikolwiek sposób nigeryjskie prawo, które miałoby być podstawą kary – czytamy w oświadczeniu firmy.

Brytyjsko-holenderski koncern odrzuca twierdzenia jakoby jakakolwiek część 185 kilometrowej plamy dotarła do nigeryjskiego brzegu oddalonego o 120 km od platformy. Organizacje dbające o ochronę środowiska zarzucały Shellowi, że poinformował o wycieku dopiero, kiedy plama była duża i zauważalna. Jednak zdaniem firmy, reakcja jej była natychmiastowa i po kilku dniach od zamknięcia platformy, plama została oczyszczona.

Reklama
Reklama

Przemysł petrochemiczny istnieje w Nigerii od lat 50. XX wieku, kiedy w Delcie Nigru wykryto bogate złoża ropy, i ma największy wkład do PKB tego kraju. Nigeria jest największym afrykańskim eksporterem ropy naftowej, a 40 proc. jej produkcji trafia do USA, co czyni ten zachodnioafrykański kraj piątym największym dostarczycielem ropy do Stanów Zjednoczonych.

Gospodarka światowa
Srebro bije rekordy, a jego rentowność goni pallad
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Nowa Dolina Krzemowa nad Zatoką Perską?
Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama