Ośrodek Europejskich Analiz Gospodarczych ZEW poinformował, że obliczany tam indeks oczekiwań inwestorów instytucjonalnych i analityków, którego celem jest przewidywanie rozwoju sytuacji gospodarczej w najbliższych sześciu miesiącach, wzrósł do 42 pkt z 36,3 pkt w lipcu. To najwyższy poziom tego wskaźnika od marca. Ekonomiści ankietowani w tej sprawie przez agencję Bloomberga spodziewali się wzrostu tego indeksu do 39,9 pkt.
Z najnowszych szacunków rządu w Berlinie wynika, że wzrost gospodarczy w Niemczech w II kwartale mógł być szybszy od przewidywanego przez ekonomistów, co umożliwiło całej strefie euro wyjście z trwającej od sześciu kwartałów recesji. A razem z przyspieszeniem tempa wzrostu w Stanach Zjednoczonych i poprawą eksportu i produkcji przemysłowej w Chinach oznacza to rosnące ożywienie globalnej gospodarki.
– Lepsze od spodziewanych dane z Chin i USA też znalazły odzwierciedlenie we wzroście wskaźnika zaufania inwestorów. Fundamenty niemieckiej gospodarki są dobre i to powinno pomóc w rozwoju innych krajów europejskich. Ale wciąż jest ryzyko, że kryzys zadłużeniowy ponownie wybuchnie – powiedziała Aline Schuiling z amsterdamskiego biura ABN Amro Bank.
Wskaźnik ZEW dotyczący oceny bieżącej sytuacji gospodarczej w Niemczech wzrósł do 18,3 pkt z 10,6 pkt w lipcu, a indeks oczekiwań inwestorów wobec strefy euro zwyżkował do 44 pkt z 32,8 pkt.
Ministerstwo Gospodarki przewiduje, że niemiecki PKB wzrósł w II kw. o 0,75 proc., a ekonomiści spodziewają się 0,6 proc.